Szefowa NSA nie ma adresu e-mail

Pojawiające się co jakiś czas raporty dotyczące cyberprzestępczości są wystarczającym powodem do tego, by postarać się o choć podstawowe zabezpieczenia w Sieci. Zagrożenie narasta, dlatego na szczeblu państwowym powołuje się coraz częściej specjalne agencje, które mają zwalczać zagrożenia czyhające w internecie. Dobrze byłoby, żeby te agencje same były odpowiednio zabezpieczone.

Podczas piątkowej konferencji na temat cyberbezpieczeństwa, Napolitano stwierdziła, że nie korzysta z żadnych skrzynek pocztowych, dzięki czemu jest "bardzo bezpieczna". Wypytywana o to przez dziennikarzy stwierdziła, że nie posiada skrzynek pocztowych "z wielu powodów", a jednym z nich jest najprawdopodobniej to, że gdyby ktoś zhackował pocztę szefowej, byłby obciach dla całego Homeland Security.

Jeśli Janet Napolitano nie posiada żadnej poczty elektronicznej, zapomnieć może też o kontach na wszystkich portalach społecznościowych i o przerażającej większości usług sieciowych. Ciekawe czy osoba odpowiedzialna za cyberbezpieczeństwo USA korzysta w ogóle z przeglądarki internetowej?