The Beatles w sieci - rozczarowanie

Wielki powrót legendarnego zespołu z Liverpoolu okazał się wielki jedynie w dziedzinie "płytowej". Sprzedano już 18 milionów krążków opatrzonych numerem "1", a stanowiących wybór przebojów The Beatles goszczących na pierwszych miejscach list przebojów. Jednakże zapowiadana z wielkim hukiem strona WWW grupy, przygotowana ponoć kosztem dwóch milionów USD przez najlepszych specjalistów okazała się niewypałem.

Wielki powrót legendarnego zespołu z Liverpoolu okazał się wielki jedynie w dziedzinie "płytowej". Sprzedano już 18 milionów krążków opatrzonych numerem "1", a stanowiących wybór przebojów The Beatles goszczących na pierwszych miejscach list przebojów. Jednakże zapowiadana z wielkim hukiem strona WWW grupy, przygotowana ponoć kosztem dwóch milionów USD przez najlepszych specjalistów okazała się niewypałem.

Nie spełniono nawet części zapowiedzi towarzyszących jej listopadowej premierze i fani maja prawo czuć się nieco rozczarowani. "To tak jakby przełożono płytę do sieci, nie starając się przy tym zbytnio. A skoro kupiłam płytę, to po co mi drugi raz to samo" - mówi Sybille Cox - jedna z rozczarowanych wielbicielek Beatlesów

Heise
Dowiedz się więcej na temat: Guardian | beatles | rozczarowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy