TikTok idzie na wojnę z polityką. Powodem nadchodzące wybory w Stanach

TikTok wprowadza nowe regulacje, ucinające partiom i politykom możliwość zbierania pieniędzy wykorzystując platformę. Wiąże się to z nachodzącymi wyborami w USA.

O nowych regulacjach powiadomił prezydent TikToka ds. globalnych rozwiązań biznesowych, Blake Chandlee. Zmiany te to nie tylko zakaz nawoływania do zbierania pieniędzy przez polityków, partii i inne organizacje polityczne, czy korzystania z funkcji giftów. Teraz każda osoba związana z polityką będzie musiała przejść na TikToku odpowiednią weryfikację.

Koniec wykorzystywania wyborców na TikToku

Jak podaje The Verge, w ciągu następnych kilku tygodni TikTok ma zamiar wprowadzić całkowity zakaz monetyzacji dla kont, które prowadzą politycy i polityczne organizacje. Podstawowo dotyczy to zarówno wyświetlania reklam czy wykorzystywania funkcji platformy, jak i np. dawania napiwków.

Reklama

Ze względu na charakter politycznych kont, zakaz dotyka także samych treści. Politycy i polityczne organizacje nie będą mogły już tworzyć tiktoków, gdzie nawołują do wpłacania pieniędzy np. na konkretną stronę.

Platforma zastrzega jednak, że rozumie potrzebę zamieszczania niektórych reklam politycznych. Mowa tu o reklamach z programów rządowych, które zapewniają dostęp do podstawowych informacji jak sprawy życia i bezpieczeństwa publicznego.

Co jednak ciekawe, w komunikacie i zapowiedziach TikToka nie ma mowy o zakazie zachęcania do fundowania polityków na kontach prywatnych.

Decyzja na ważne wydarzenie

TikTok wprowadza zmiany ze względu na zbliżające się wybory w Stanach Zjednoczonych. W listopadzie odbywają się tam wybory do Kongresu. Powód wskazuje więc, że zmiana będzie tymczasowa.

Do wyborów pozostało już jednak niewiele czasu. Jeżeli więc TikTok ma zamiar wprowadzić zmiany z rozłożeniem na kilka tygodni, mogą nie dać one żadnego rezultatu.

Ponadto wobec nadchodzących wyborów TikTok planuje zwiększyć swoje działania pod kątem walki z dezinformacją okołowyborczą. Jest to na tyle zrozumiałe, że według najnowszych badań plaga fake newsów jest na TikToku wręcz alarmująca.  

Odpowiednie przygotowanie platformy do wyborów jest kluczowe także z powodu jej masowości. Wielu młodszych użytkowników, którzy mogą głosować najwięcej informacji czerpie właśnie z TikToka. A według badań Tufts University w Massachusetts, to właśnie oni mogą mieć wpływ na wynik wyborów w kluczowych stanach jak Pensylwania czy Wisconsin. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: TikTok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy