Tworzenie strony WWW w kilku krokach
Jeszcze 10 lat temu stworzenie strony internetowej wymagało dużego nakładu pracy zespołu programistów projektujących witryny w oparciu o kod HTML, CSS czy nawet Flash. Do dzisiaj wiele osób, także właścicieli małych firm, uważa, że skonstruowanie własnego serwisu wymaga fachowej wiedzy informatycznej, w szczególności zdolności projektowania czy kodowania.
Dzisiaj dzięki systemom CMS (Content Management System) stworzenie własnej strony WWW staje się możliwe dla osób posiadających podstawowe umiejętności obsługi komputera. Najpopularniejsze obecnie platformy CMS to WordPress (obsługujący ponad 74 mln stron na całym świecie, co daje 50 proc. udziału w rynku), Drupal (17 proc. udziałów w rynku) oraz Joomla (prawie 6,5 proc.).
WordPress rozdaje internetowe karty
Co ciekawe, CMS WordPress został wykorzystany do stworzenia witryn znanych światowych marek, jak Time, Sony Music czy Beyonce. Taki sam sukces może odnieść każdy, kto zechce prowadzić własną stronę. Dzisiaj narzędzia WP są ściągane 126 tys. razy każdego dnia. Z każdych 100 zarejestrowanych w USA domen, aż 22 są uruchamiane w WP (każdego dnia w USA rejestrowanych jest 126 tys. domen). Mimo to WordPress jako firma zatrudnia tylko 229 osób.
Tworząc własną stronę WWW, musimy posiadać jeszcze dwa niezbędne elementy: domenę oraz hosting. Korzystając z platformy WordPress, mamy możliwość zarejestrowania domeny właśnie tam. Co prawda WP z założenia jest darmowy, jednak wykupienie konkretnej nazwy domeny już kosztuje – zazwyczaj od kilkunastu do kilkudziesięciu zł. Korzystanie z usług hostingowych jest jednak korzystne, m.in. ze względu na szybkość ładowania strony, a przy tym niedrogie. Warto tym samym przejrzeć oferty firm hostingowych pod kątem wykorzystywania przez nie narzędzi WordPress – dzięki temu instalacja strony odbędzie się za pomocą właściwie jednego kliknięcia i potrwa kilka minut (np. w www.internetum.com/pl najprostszy pakiet z jedną witryną WWW kosztuje 7,50 zł miesięcznie, łącznie z dostępem do usługi wsparcia technicznego).
Wtyczki i triki, które przyspieszą ładowanie stron
WordPress umożliwia wybór i aranżację gotowych szablonów pod strony WWW. Można je dość prosto edytować i modyfikować, adaptując do własnych potrzeb. Jako największa i najpopularniejsza platforma CMS umożliwia on dodawanie i instalowanie różnego rodzaju wtyczek usprawniających działanie strony. Jednym z tego rodzaju plug-inów jest Cloudflare, który stanowi najpopularniejsze obecnie rozwiązanie CDN na rynku. CDN (Content Delivery Network) z kolei to sieć serwerów dostarczających konkretną stronę do końcowego użytkownika. Serwery te tworzą cache danej strony, a internauta wpisując jej adres, otrzymuje tak naprawdę „zrzut” ekranu serwisu.
Szybkość ładowania witryny jest uzależniona m.in. od tego, w jakiej lokalizacji znajduje się odbiorca końcowy. Zatem „rozproszenie” naszej strony WWW na wiele serwerów rozsianych po całym świecie pozwala na szybsze dotarcie treści do odbiorców. Przykładowo, gdy serwery CDN znajdują się w Niemczech, Kaliforni i Japonii, a internauta w Meksyku, zostanie on obsłużony przez najbliższy geograficznie serwer CDN, czyli ten znajdujący się w Kalifornii. Analogicznie odbiorca znajdujący się w Polsce otrzyma treści z serwera niemieckiego itd. Dzięki takiemu rozwiązaniu strona WWW nie tylko szybciej się ładuje, ale działa nawet w przypadku awarii hostingu. Zaletą Cloudflare jest szybsze działanie strony, ochrona przed awarią serwera czy nawet przed atakami hakerów.
Oczywiście, nie tylko rozwiązanie CDN usprawniają działanie stron internetowych. Ważne jest także to, w jaki sposób zostanie ona zaprojektowana, jaka będzie liczba requestów http czy wielkość zdjęć i grafik na niej publikowanych. Okazuje się, że ok. 40 proc. użytkowników opuści daną stronę, jeżeli nie załaduje się ona w ciągu zaledwie trzech sekund. Zatem, nie chcąc tracić potencjalnych klientów, warto projektować witryny z myślą o szybkim wczytywaniu.
Zasada Pareto sprawdza się w ekonomii i informatyce
By dobrze poznać efekt przyspieszonego ładowania strony, należy cofnąć się do początków XX wieku, kiedy ekonomista Vlifredo Pareto odkrył, że 80 proc. bogactwa lub zasobów każdego kraju znajduje się w rękach jedynie 20 proc. społeczeństwa. Ta obserwacja przeszła do historii ekonomii jako zasada Pareto lub zasada 80-20 i szybko zaczęto posługiwać się nią w niemal każdej dziedzinie życia.
Zasada Pareto funkcjonuje także w informatyce i programowaniu. Okazuje się bowiem, że tylko 20 proc. kodu źródłowego każdej strony WWW odpowiada za 80 proc. czasu jej wczytywania. Myśląc o zaprojektowaniu lub zoptymalizowaniu działania naszej strony WWW, wystarczy skupić się na tych kluczowych 20 proc. kodu, by osiągnąć efekt większy niż tylko zadowalający. Badanie firmy YUI wykazało, że zmniejszając liczbę reqestów http, można zwiększyć szybkość ładowania.
Oczywiście, na szybkość strony wpływ mają także inne czynniki – jak prędkość transferu serwera czy stopień nasycenia strony grafikami. W każdym przypadku warto korzystać z usług firm hostingowych, które mają w ofercie najnowsze rozwiązania, usprawniające działanie witryn, jak wspomniane wtyczki Cloudflare do WordPressa.