Usługa Gmail jest już w całości szyfrowana
Koncern Google zmienił ustawienia usługi pocztowej Gmail w taki sposób, że nie tylko połączenie nawiązywane za pomocą przeglądarki WWW jest standardowo zabezpieczone z wykorzystaniem protokołu SSL.

Nie wiadomo, czy jest to skutkiem postulatów przedstawionych w czerwcu ubiegłego roku przez grupę specjalistów od zabezpieczeń, czy też wynika raczej z ujawnionych niedawno ataków na chińskie konta Gmaila.
Dotychczas logowanie odbywało się co prawda z wykorzystaniem protokołu HTTPS, ale sama wymiana danych podczas przeglądania zawartości skrzynki pocztowej standardowo nie była zaszyfrowana. W efekcie crackerzy pracujący w hotspotach WLAN mogli odczytywać cudze listy. W sekcji ustawień konta widniała już wcześniej opcja pozwalająca włączać szyfrowanie całego procesu komnunikacji, ale korzystali z niej tylko nieliczni użytkownicy. Obecnie każdy, kto z jakichś przyczyn nie chce korzystać z aktywowanego standardowo szyfrowania, musi je osobiście wyłączyć (Ustawienia | Nie używaj bezpiecznego protokołu HTTPS).
Tymczasem usługa Google Dokumenty nie jest jeszcze w całości szyfrowana. Logowanie na stronie docs.google.com jest bezpieczne, ale przeglądanie dokumentów już nie; tutaj trzeba osobiście zmieniać adres, wpisując ciąg https. Dzieje się tak w przypadku, gdy logujemy się na stronie docs.google.com przez interfejs webowy; jeśli jednak trafimy do Dokumentów za pośrednictwem odsyłacza w e-mailu, połączenie będzie automatycznie zabezpieczone.