Warner bez zabezpieczeń
Warner Music Group dołączy do grona tych wytwórni muzycznych, które będą sprzedawać muzykę online bez zabezpieczeń DRM.
Jak podaje Associated Press, utwory od Warnera bez DRM będą dostępne w sklepie Amazon.com. Cały katalog Warnera, w którym znajdują się m. in. albumy Led Zeppelin, Arethy Franklin i Seana Paula, pojawi się w sklepie w ciągu tygodnia.
Zabezpieczenia DRM ograniczają możliwość kopiowania zakupionej muzyki. Z jednej strony uniemożliwia to piractwo, ale z drugiej strony sprawia, że osoby nabywające muzykę legalnie nie mogą jej słuchać na różnych komputerach lub odtwarzaczach mp3, nie mówiąc już o zrobieniu kopii zapasowej na wypadek utraty danych.
Mimo, iż zabezpieczenia DRM były ostro krytykowane na początku bieżącego roku nikomu nie przyszłoby do głowy, że wielkie wytwórnie mogłyby je porzucić. Po raz pierwszy zaproponował to Steve Jobs, CEO firmy Apple. W swoim głośnym artykule Jobs stwierdził, że DRM hamuje rozwój rynku muzyki online i nie przyczynia się do zmniejszenia stopy piractwa.
Dwa miesiące później wytwórnia EMI jakby posłuchała rad Jobsa. Ogłosiła, że będzie sprzedawać muzykę bez zabezpieczeń w sklepie iTunes. Po kilku miesiącach okazało się, że pliki bez DRM sprzedają się o wiele lepiej pomimo wyższej ceny. Potem opłacalność takiego modelu sprzedaży potwierdzili przedstawiciele iTunes i inni sprzedawcy.
W sierpniu również wytwórnia Universal Music Group podjęła decyzję o sprzedaży muzyki bez DRM m. in. w sklepach Real Networks i Amazon. Utwory nie zostały jednak zaoferowane w największym sklepie z muzyką online - iTunes.
Teraz do grona sprzedawców porzucających DRM dołączył Warner. Jest to krok niespodziewany, gdyż CEO tej wytwórni Edgar Bronfman Jr. wcześniej twierdził, że nie widzi możliwości porzucenia DRM. Teraz w liście do swoich pracowników napisał, że usuniecie barier pozwoli na ponowne przyjrzenie się możliwościom i produktom, na których może skorzystać wytwórnia, artyści i konsumenci.