Wasze przesyłki z Aliexpress już niedługo trafią do… paczkomatów InPost
Właśnie dowiedzieliśmy się, że koncern Alibaba znalazł sobie nowego strategicznego partnera w naszym kraju, a mianowicie firmę Inpost, dzięki czemu nasze chińskie zakupy już niebawem trafią prosto do paczkomatów.
Kolejne badania rynku nie pozostawiają złudzeń, Polacy coraz chętniej robią zakupy w sieci, ceniąc sobie ich szybkość i wygodę, a jako metodę dostawy bardzo często wybierają paczkomaty, dzięki którym nie muszą czekać na listonosza czy kuriera i odbierają przesyłkę w dogodnym dla siebie terminie. W ostatnich latach jesteśmy też coraz odważniejsi, jeśli chodzi o tę formę zakupów, bo wybieramy już nie tylko sprawdzone polskie sklepy, ale i te zagraniczne, również tak odległe jak chińskie. No bo czy jest wśród nas ktoś, kto nie próbował jeszcze Aliexpress?
Statystyka, a konkretniej raport Gemiusa zatytułowany „E-commerce w Polsce”, twierdzi, że AliExpress jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych platform e-handlowych w naszym kraju i jako miejsce zakupów wskazuje ją co ósmy badany. Oznacza to, że na lepsze wyniki mogą liczyć tylko tacy giganci, jak Allegro, OLX i Zalando. Teraz zaś, jak donosi Puls Biznesu, sytuacja popularnego Ali może się jeszcze poprawić, bo jego właściciel podpisał umowę z firmą InPost, na mocy której chińskie zakupy będą trafiać do paczkomatów.
- Rozmowy na ten temat były prowadzone od wielu miesięcy, a InPost w tym czasie przygotowywał się do przejęcia znacznej części wolumenu przesyłek między Polską a Chinami - podaje źródło Pulsu Biznesu. Już niebawem paczkomaty zostaną zaś zintegrowane z chińską platformą zakupową, co znacznie ułatwi klientom odbiór przesyłek, bo tych punktów mamy już w Polsce ok. pięciu tysięcy: - Będzie można na niej zamawiać przesyłki do paczkomatów tak jak w polskich sklepach internetowych, dodatkowo wszystkie przesyłki będą rejestrowane, więc klienci będą mogli śledzić ich drogę z Chin do paczkomatu - dodaje.
Wygląda więc na to, że Polska staje się dla Aliexpress coraz ważniejszym rynkiem, bo regularnie podejmowane są kolejne kroki mające na celu poprawę obsługi. Na początku roku udostępniono nam opcję bezpłatnej wysyłki bezpośredniej do Polski z deklarowanym czasem dostawy (do 20 dni od momentu dokonania płatności), a teraz do akcji wkraczają również paczkomaty, które mają znacznie usprawnić dostawy w gorącym okresie świątecznym. I wydaje się, że tylko jedna strona może na tym stracić, a będzie to Poczta Polska, która do tej pory obsługiwała chińskie przesyłki. Jak bowiem informował w tym tygodniu wiceprezes Poczty Polskiej, Grzegorz Kurdziel: - W pierwszym półroczu przesyłki e-commerce z Poczty Chińskiej stanowiły ponad 30 proc. wszystkich przychodzących do nas przesyłek zagranicznych. W ubiegłym roku było to 24 proc. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko czekać na oficjalne informacje na temat podpisanej umowy, które pozwolą nam poznać wszystkie interesujące nas szczegóły.
Źródło: GeekWeek.pl/Puls Biznesu / Fot. MaxPixel/InPost