Włamanie kontrolowane

Nie wierząc zapewnieniom swoich informatyków o doskonałym zabezpieczeniu serwera prezes jednej z amerykańskich organizacji zdecydował się na bezprecedensowy krok. Szef VBA (Veterans Benefits Administration) wynajął bowiem... hackerów, po to, aby w określonym w umowie terminie (czyli w ubiegly piątek) włamali się na komputer organizacji. Oczywiście udało im się to. Zajęło im to 15 minut.

Nie wierząc zapewnieniom swoich informatyków o doskonałym zabezpieczeniu serwera prezes jednej z amerykańskich organizacji zdecydował się na bezprecedensowy krok. Szef  VBA (Veterans Benefits Administration) wynajął bowiem... hackerów, po to, aby w określonym w umowie terminie (czyli w ubiegly piątek) włamali się na komputer organizacji. Oczywiście udało im się to. Zajęło im to 15 minut.

"Ten eksperyment potwierdził dużą liczbę znacznych słabych stron zabezpieczeń systemu ochrony serwerów VBA, które mogły by spowodować prawdziwe włamanie" - stwierdził Michael Slachta - sekretarz generalny organizacji VBA, dodając, że zarząd jest bardzo zadowolony z przebiegu eksperymentu. "To kontrolowane włamanie było jak szczepionka, która pozwoli nam się uodpornić w przyszłości. Dzięki eksperymentowi poznaliśmy słabe strony naszych zabezpieczeń i teraz to poprawimy" - powiedział Slachta. Nie wiadomo jakie wynagrodzenie dostali hackerzy za wykonanie pracy, która lubią

Reklama
CurrentNet
Dowiedz się więcej na temat: włamanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama