Wpadka Google w Krakowie i Warszawie

Google podczas zbierania danych potrzebnych do uruchomienia usługi Street View w Warszawie oraz Krakowie zebrało dane internautów, których sieć bezprzewodowa nie była zabezpieczona - czytamy w dzienniku "Metro".

Samochody wykorzystywane do robienia zdjęć przy realizacji projektu Google Street View
Samochody wykorzystywane do robienia zdjęć przy realizacji projektu Google Street ViewAFP

Google zorientowało się, że podczas robienia zdjęć i oznaczania terenu z myślą o Street View zbierano także dane transmitowane przez użytkowników. Od razu skontaktowano się z Generalnym Inspektoratem Ochrony Danych Osobowych, prosząc o radę, co z robić z tymi informacjami. Na razie GIODO nie udzieliło Google odpowiedzi w tym temacie. Na razie zatem nie wiadomo, co stanie się z danymi zgromadzonymi przez potentata wyszukiwarek.

Warszawa i Kraków nie są bynajmniej jedynymi miastami, które "padły" ofiarą Street View. Podobne problemy pojawiły się w Korei Południowej oraz innych miastach, w których realizowano cały program. Sami założyciele Google osobiście przeprosili za zaistniałą sytuację.

Street View nieustannie przynosi Google coraz to nowe problemy. Na przykład w brytyjskim mieście Worchester przy ulicy Middle Road 22, na zdjęciach znajdziemy 10-letnią Azure Bebeejaun, która w momencie zbierania danych do Street View... udawała martwą, aby przestraszyć koleżankę.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas