Zaskakujące zmiany w Google
Larry Page zastąpił Erica Schmidta w fotelu CEO Google. Ostatnie dni pokazują, że roszady personalne oznaczają w firmie prawdziwą rewolucję. Co się zmienia?
Eric, który stał się przewodniczącym rady nadzorczej, ma pełnić jedynie funkcję doradczą. Nowe stanowisko oznacza, że dotychczasowy CEO będzie zajmował się tym, na czym zna się najlepiej - zadaniami wyłącznie biznesowymi.
Jakie decyzje podjął Larry? Wydzielono 6 grup produktowych Google. Każdą z nich zajmuje się jeden z dyrektorów podległy bezpośrednio prezesowi - ma to z jednej strony zwiększyć autonomię dyrektorów, a z drugiej przyspieszyć podejmowanie decyzji. Kto znalazł się w kluczowej grupie? Alan Eustace zajmuje się wyszukiwarką, Susan Wojcicki - reklamami, Andy Rubin odpowiada za Androida, Salar Kamangar za YouTube'a. Społecznościami zajmuje się Vic Gundotra, a Sundar Pichai odpowiada za Chrome'a.
Sześcioro dyrektorów z pewnością może mówić o awansie. W obliczu tych zmian dyskusyjna staje się pozycja Marissy Mayer. W październiku 2010 roku Marissa, odpowiadająca za kluczowe produkty została oddelegowana do usług geolokalizacyjnych. Towarzyszył temu awans do komitetu operacyjnego - ścisłego kierownictwa firmy, tworzonego przez Erica, Larry'ego i Sergeya.
Biorąc pod uwagę decyzje Larry'ego, rola komitetu znacznie się zmniejszyła. Ponadto za geolokalizację i rynki lokalne ma odpowiadać Jeff Huber. Oznacza to faktyczną degradację Marissy.
Obserwując działania Larry'ego nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wraz z powrotem byłego CEO na swoje stanowisko, radykalnie zmieni się sposób działania firmy. Google wraca do korzeni - wielka korporacja staje się w praktyce zbiorem start-upów.
Łukasz Michalik
Źródło: http://vbeta.pl