Zemsta czatmana

19-letni Aaron Caffrey przebywając w jednym z pokoi czata rozmawiał z jakąś dziewczyną, która go zdenerwowała. Aby się na niej zemścić - postanowił "wysadzić w powietrze" serwer, z którego łączyła się dziewczyna. Udało mu się włamać i zablokować ten komputer. Miał jednak pecha.

19-letni Aaron Caffrey przebywając w jednym z pokoi czata rozmawiał z jakąś dziewczyną, która go zdenerwowała. Aby się na niej zemścić - postanowił "wysadzić w powietrze" serwer, z którego łączyła się dziewczyna. Udało mu się włamać i zablokować ten komputer. Miał jednak pecha.

Był to jeden z 12 podstawowych węzłów amerykańskiego internetu (w Houston), co spowodowało duże zwolnienie łacz w całych Stanach przez kilkanaście godzin i zamieszanie w pracy sieci. FBI oskarżyło Caffreya o zamach na "krytyczny element infrastruktury narodowej". Smaczku sprawie dodaje to, że czatowa rozmówczyni nastolatka zdenerwowała go antyamerykańskimi odzywkami. Nie wiadomo jednak czy "pirat mimo woli" poniesie odpowiedzialność za swój czyn. Wykazuje on bowiem objawy zaawansowanego syndromu Aspergera - jednej z najcięższych form autyzmu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy