Polska otwartych standardów

Możliwe, że otwarte standardy zostaną w polskim prawie jasno zdefiniowane, a państwo będzie miało obowiązek ich "promowania".

Otwarty standard oznacza prace nad wolnym, bezpłatnym oprogramowaniem oraz narzędziami
Otwarty standard oznacza prace nad wolnym, bezpłatnym oprogramowaniem oraz narzędziamiAFP

Do tej pory nie było w polskim prawie definicji otwartych standardów. To pojęcie było rozumiane raczej jako gwarancja ich jawności. Teraz MSWiA przymierza się do wprowadzenia do ustawy definicji opracowanej w ramach Europejskich Ram Interoperacyjności. Oznacza to, że za otwarty standard będzie uznawany standard, który:

- jest przyjęty i zarządzany przez niedochodową organizację w drodze otwartego procesu podejmowania decyzji,

- jest opublikowany, a jego specyfikacja jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych bezpłatnie lub po kosztach sporządzenia kopii,

- wszelkie związane z nim prawa autorskie, patenty i inna własność przemysłowa są nieodwołalnie udostępnione bez opłat,

- nie ma żadnych ograniczeń w jego wykorzystaniu.

Jak jednak zauważa LinuxNews.pl, MSWiA chce w ustawie "zmiękczyć" obowiązki państwa wobec otwartych standardów. Nie będzie już mowy o "gwarantowaniu otwartości standardów informatycznych". Ustawa ma natomiast ustalić minimalne wymagania "promujące otwartość standardów". Zamiana "gwarantowania" na "promowanie" rzeczywiście wydaje się obniżeniem wymagań, ale dotychczasowe gwarantowanie i tak niewiele dawało.

Ponadto nowelizacja ustawy przewiduje rozszerzenie kręgu podmiotów zobowiązanych do stosowania jej przepisów. Dołączą do nich jednostki badawczo-rozwojowe, państwowe szkoły wyższe i państwowe wyższe szkoły zawodowe, Polska Akademia Nauk, Rzecznik Praw Obywatelskich, Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, sądy administracyjne, Najwyższa Izba Kontroli, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowe Biuro Wyborcze, Instytut Pamięci Narodowej i Narodowy Bank Polski.

Projekt nowelizacji jest na etapie uzgodnień międzyresortowych. Niewykluczone, że plany MSWiA jeszcze się nieco zmienią.