Sprzedaż laptopów spada, ultrabooki na fali
Możemy właśnie obserwować dość ciekawe zjawisko na rynku komputerów przenośnych, działających pod kontrolą systemu Microsoft Windows. Mówiąc bardzo ogólnie, mamy do czynienia z zauważalnym spadkiem sprzedaży laptopów, jednak statystyki wyglądają zupełnie inaczej kiedy spojrzymy na segment premium. Czyżby użytkownicy nie chcieli już tanich komputerów? Takie stwierdzenie zdecydowanie byłoby nadużyciem.

Statystyki prowadzone przez NPD Group pokazują, że w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2012 roku wartość rynku komputerów przenośnych z Windowsem na pokładzie spadła o 17 procent. To dużo w ujęciu globalnym. Dokładniejsza analiza badania pokazuje jednak, że spadek w przypadku notebooków wartych ponad 700 dolarów wyniósł już tylko 3 procent. Zaskakujący jest natomiast fakt, że wartość rynku komputerów wartych więcej niż 900 dolarów wzrosła o 39 procent.
Tego typu zachowanie użytkowników można bardzo prosto wytłumaczyć. Droższe komputery w zestawieniu to najczęściej urządzenia z segmentu ultrabooków - laptopów o jeszcze bardziej mobilnej budowie. Ultrabooki są nie tylko cieńsze i lżejsze, ale również wygrywają lepszymi procesorami przygotowanymi przez Intela, które pozwalają na dłuższy czas pracy na baterii czy utrzymywania komputera w bezczynności. Ogromną zaletą większości ultrabooków jest również zainstalowanie w nich dysków SSD, co diametralnie wpływa na szybkość uruchamiania jednostki oraz pracy na plikach, a tym samym całego systemu.
Okazuje się zatem, że wyczuwalnie wyższa cena komputerów z segmentu ultrabooków nie przeszkadza użytkownikom. Rynek bardzo pozytywnie przyjął urządzenia premium z systemem Windows, a ich sprzedaż może jeszcze dodatkowo wzrosnąć po wakacjach, gdy rozpoczną się promocje dla uczniów wracających do szkoły.