W Kanadzie drożeją plajerki

Rząd kanadyjski pod naciskiem lobby showbiznesowego podjął decyzję "opodatkowania" urządzeń służących do odtwarzania plików MP3 kwotą do 19 CAD (ok. 14,50 USD) od sztuki. Kwota ta ma być przeznaczona na honoraria twórców utworów i artystów je wykonujących.

Rząd kanadyjski pod naciskiem lobby showbiznesowego podjął decyzję "opodatkowania" urządzeń służących do odtwarzania plików MP3 kwotą do 19 CAD (ok. 14,50 USD) od sztuki. Kwota ta ma być przeznaczona na honoraria twórców utworów i artystów je wykonujących.

Zdaniem Canadian Private Copying Collective (odpowiednik naszego ZAIKS-u) takie opodatkowanie jest "jedynym sposobem na zmniejszenie skutków piractwa muzycznego". Kwota ta jest dość wysoka. Przeciętny odtwarzacz kosztuje bowiem w Kanadzie ok. 170 CAD, a iPod 454 CAD. "Podatek", który ma wejść w życie w lutym na pewno wpłynie na cenę odtwarzaczy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy