Maksimum eta Akwarydów już 6 maja! Jak zaobserwować deszcz meteorów?
Nadchodzi kolejna okazja na zaobserwowanie roju meteorów. Tym razem swoje maksimum osiągną eta Akwarydy będące pozostałościami po najsłynniejszej komecie.
- Od 19 kwietnia na nieboskłonie można obserwować aktywność roju eta Akwarydów.
- To pozostałości po komecie Halleya, która ostatni raz w okolicach Słońca widoczna była w 1986 roku.
- Mimo, że minęło od tego już 36 lat, to na jej orbicie nadal zalegają niewielkie odłamki, w które wpadamy każdego roku.
Meteory z roju eta Akwarydów będą wylatywały z obszaru konstelacji Wodnika. Wynurza się ona spod horyzontu od godziny 2:00 aż do wschodu Słońca. Pomocą w jej odnalezieniu może okazać się Mars, który obecnie przebywa na obszarze tego gwiazdozbioru.
Aby obserwować eta Akwarydy, nie trzeba wcale czekać na to, aż ich radiant pojawi się nad horyzontem. Przez całą noc powinny przecinać nieboskłon, rozbłyskując na południowym niebie oraz w zenicie. Najlepiej zatem o dowolnej porze nocy spocząć na leżaku i oczekiwać ich aktywności, a ta może być imponująca.
Już 6 maja dojdzie do maksimum aktywności roju eta Akwarydów, które zaoferuje obserwatorom aż 60 spadających gwiazd w ciągu godziny.
Ich obserwacje mogą okazać się wyjątkowym doświadczeniem z uwagi na specyficzną aktywność.
Eta Akwarydy pozostawiają po sobie długie smugi na niebie, a ponieważ wylatują spod horyzontu, sprawiają także wrażenie gwiazd wystrzeliwujących w górę.
Szukajmy zatem miejsc z dala od dużych miast z odsłoniętym południowo-wschodnim horyzontem. Obserwacje warto kontynuować do samego rana.
Na niebie wciąż można też zaobserwować paradę planet, która w najciekawszy sposób widoczna jest właśnie rano.
Przeczytaj też: Matura 2022. Arkusz CKE i odpowiedzi z języka polskiego