Parada planet z Księżycem w tle. Nadeszła pora na ciekawą koniunkcję...
Już w niedzielę okazja do zaobserwowania wyjątkowego zbliżenia na nieboskłonie. Księżyc znajdzie się w towarzystwie dwóch innych obiektów.
Nieboskłon obserwowany z Ziemi podlega nieustannej dynamice. W każdej sekundzie obiekty na niebie zmieniają swoje pozycje względem innych. Najlepiej zauważalnym ruchem w tym aspekcie zdaje się wyróżniać Księżyc, który w ciągu jednej godziny pokonuje aż pół stopnia kątowego na widnokręgu.
Tak mocno zauważalny ruch, stwarza wiele okazji do spotkań z innymi obiektami na nieboskłonie. W swojej wędrówce, naturalny satelita Ziemi każdego miesiąca mija te same planety oraz gwiazdy, jednak tym razem dojdzie do czegoś naprawdę niezwykłego.
19 czerwca do trwającej na niebie parady planet dołączył Srebrny Glob. Od tego czasu zdążył już przemieścić się w pobliżu Saturna, Jowisza, Urana oraz Marsa. To oczywiście nie oznacza koniec ciekawych koniunkcji z udziałem Księżyca oraz planet Układu Słonecznego.
26 czerwca przyjdzie kolej również na Wenus, która obecnie przebywa w towarzystwie gromady otwartej o nazwie Plejady. To właśnie pomiędzy nią oraz Wenus znajdzie się tarcza Księżyca w małej fazie oświetlenia. Widowisko odbędzie się już 26 czerwca około 3:00 nad północno-wschodnim horyzontem.
Całe opisane zjawisko astronomiczne powinno być widoczne gołym okiem. Około 2:20 nad północno-wschodnią linią horyzontu pojawią się Plejady. Potem, około 2:35, wzejdzie za nimi Księżyc w fazie sierpa. Na samym końcu, bo około 3:00, wzejdzie najjaśniejsza planeta Układu Słonecznego w postaci Wenus.