Tak wyglądał z bliska pierwszy mały skok prototypu statku kosmicznego Starship

3 kwietnia wspaniałe wieści doszły do nas z teksańskiego ośrodka testowego SpaceX, gdzie Starhopper, prototyp Starship, dokonał pierwszego małego skoku na uwięzi na skutek odpalenia potężnego silnika Raptor.

Tak wyglądał z bliska pierwszy mały skok prototypu statku kosmicznego Starship
Tak wyglądał z bliska pierwszy mały skok prototypu statku kosmicznego StarshipGeekweek

Elon Musk zapowiadał, że Starhoppera w lotach testowych zobaczymy na niebie jeszcze w kwietniu. Chociaż testy rozpoczęły się w drugiej połowie marca, inżynierowie w pierwszej fazie sprawdzali szczelność elementów całej rakiety, wszystkie systemy mechaniczne i elektroniczne oraz wykonali kilka testów silnika o nazwie Raptor.

Obsługa wypełniła prototyp paliwem i utleniaczem oraz sprawdziła sam napęd i oprogramowanie, które steruje jego pracą. Potężny system obliczeniowy, wsparty technologiami sztucznej inteligencji, spisał się na medal, bo SpaceX informuje, że z jego pomocą udało się przewidzieć problemy i szybko przerwać marcowe testy. Dzięki temu nie doszło do awarii silnika i wybuchu, a teraz możemy zobaczyć jego pierwszy skok.

W ubiegłym tygodniu miał miejsce pierwszy pomyślny test statyczny. Niewątpliwie był to historyczny moment dla ludzkości, gdyż nie tylko to właśnie pełna wersja tego statku zabierze ludzi na Marsa, ale otworzy on przed nami drzwi do eksploracji całego Układu Słonecznego. W ośrodku w teksańskim Boca Chica pojawiły się płomienie wyrzucane z wnętrza tej potężnej jednostki. Wcześniej mogliśmy zobaczyć tylko chmury dymu. Na razie w Starhopperze został zainstalowany jeden silnik, ale docelowo ma ich tam być trzy. Wtedy efekt będzie o wiele bardziej spektakularny.

Elon Musk zaprezentował krótki, ale spektakularny film wykonany z samej platformy startowej Starhoppera. Możemy na nim zobaczyć moment odpalenie silników i uniesienie się rakiety. To dopiero początek testów urządzenia, więc możemy spodziewać się, że w nowym tygodniu zobaczymy już jego większe skoki. Firma Elona Muska dostała pozwolenie od FAA na loty na wysokość do 5000 metrów. Trzymamy kciuki.

Źródło: GeekWeek.pl/Elon Musk/Twitter / Fot. Elon Musk

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas