Układ Słoneczny jest większy, niż do tej pory sądziliśmy. Nowe odkrycie

Misja NASA New Horizons odkryła nieznane dotąd obiekty za Pasem Kuipera. Te tajemnicze ciała niebieskie leżą w odległości 60-80 jednostek astronomicznych (AU) od Słońca, czyli znacznie dalej niż wcześniej uznawana granica tego obszaru Układu Słonecznego.

Przez lata sądzono, że Pas Kuipera kończy się około 48 AU od Słońca. Jest to region pełen planetoid i planet karłowatych, znajduje się w nim m.in. Pluton. Nowe obserwacje z sondy New Horizons rzucają zupełnie nowe światło na to, co znajduje się jeszcze dalej. 

Reklama

Zespół badawczy misji wykrył 11 nowych obiektów, które znajdują się w przedziale od 60 do 80 AU, w regionie, który wcześniej uważano za pusty. Sugeruje to, że Pas Kuipera może mieć zewnętrzny, nieznany wcześniej pierścień, co rozszerza naszą definicję granic Układu Słonecznego.

Na krawędzi heliosfery

Nowo odkryte obiekty znajdują się w pobliżu granicy heliosfery - regionu wokół Słońca, w którym wiatr słoneczny tworzy swoistą bańkę chroniącą nasz Układ Słoneczny przed promieniowaniem kosmicznym. To właśnie w tym regionie siła pola magnetycznego Słońca zaczyna słabnąć, co sprawia, że niektóre z tych obiektów mogą czasami przemieszczać się poza heliosferę, narażając się na intensywne promieniowanie międzygwiezdne.

Naukowcy są szczególnie zainteresowani tym, jak promieniowanie w połączeniu z wiatrem słonecznym, wpływa na skład tych odległych obiektów. Choć na razie są widoczne jedynie jako maleńkie punkty światła, dalsze badania mogą dostarczą nowe informacje na temat ich składu chemicznego.

Obiekty są “wypalone" promieniowaniem kosmicznym

Na ten moment obserwacje Pasa Kuipera pokazały, że wiele obiektów w tym regionie ma głęboko czerwoną barwę, co wynikać ma z długotrwałego oddziaływania promieniowania kosmicznego na związki organiczne. W przypadku nowych obiektów, badacze przypuszczają, że mogą one wyglądać podobnie. Fraser, kierujący badaniami, przewiduje, że obiekty te mogą przypominać dużą planetoidę Sednę.

Szczególnie interesujące jest to, że chociaż woda w postaci lodu jest powszechna w Pasie Kuipera, to dalsze obiekty nie wykazują jego śladów na powierzchni. Naukowcy przypuszczają, że lód może być ukryty pod zewnętrzną, czerwoną warstwą związków organicznych.

Tajemnicze początki Układu Słonecznego

Odkrycie tych nowych obiektów ma duże znaczenie nie tylko dla naszego zrozumienia granic Układu Słonecznego, ale także dla tego, jak porównujemy go z innymi układami. Wcześniej wydawało się, że Układ Słoneczny jest stosunkowo mały w porównaniu do innych, gdzie obiekty mogą krążyć nawet w odległości 150 AU od ich gwiazd. Teraz, kiedy wykryto obiekty znajdujące się w odległości do 80 AU, okazuje się, że różnica ta jest mniej znacząca.

Marc Buie z zespołu New Horizons, zwraca natomiast uwagę na to, że badania Pasa Kuipera mogą pomóc w ustaleniu, jak i kiedy powstały pierwsze obiekty w Układzie Słonecznym. Arrokoth, obiekt odkryty przez New Horizons W 2019 roku, zaskoczył badaczy swoją strukturą - dwie bryły, z których się składa wydają się być stosunkowo delikatnie połączone, co sugeruje, że formowanie planet jest procesem bardziej łagodnym niż sądzono.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: New Horizons | Pas Kuipera | Słońce | Układ Słoneczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy