Ukraina zazdrości Izraelowi systemów obrony THAAD

Wystarczył jeden telefon z Izraela do Stanów Zjednoczonych, by Pentagon wysłał do ochrony kraju przed Iranem potężny system obrony powietrznej o nazwie THAAD. Ukraina też chciałaby na zamówienie mieć taką broń do obrony przed Rosją.

Ukraina zazdrości Izraelowi systemów THAAD
Ukraina zazdrości Izraelowi systemów THAADLockheed Martinmateriały prasowe

Departament Obrony USA poinformował, że do Izraela przybył zespół amerykańskiego personelu wojskowego oraz pierwsze komponenty niezbędne do obsługi baterii systemu THAAD (Terminal High-Altitude Area Defense). Izrael został wsparty potężnym systemem obrony powietrznej po zaledwie jednym telefonie Binjamina Netanjahu do Joe Bidena.

Ukraińscy komentatorzy militarni przyznali, że chociaż są bardzo wdzięczni za ogromną pomoc Stanów Zjednoczonych, to jednak też chcieliby tak na zawołanie i w błyskawicznym czasie otrzymać potężne systemy THAAD. Uzupełniłyby one świetne zestawy Patriot i IRIS-T, zapewniając ogromne bezpieczeństwo mieszkańcom ukraińskich miast. Niestety, nasi wschodni sąsiedzi mogą tylko o tym pomarzyć.

Ukraina zazdrości Izraelowi systemów obrony THAAD

Eksperci wskazują, że ogromnym atrybutem systemów THAAD jest właśnie niezwykła mobilność. W zaledwie kilka godzin można go przetransportować w dowolne miejsce na naszej planecie, przygotować do działania i skutecznie strącać nawet najbardziej zaawansowane rakiety balistyczne wroga. Takie rozwiązanie idealnie sprawdziłoby się na Ukrainie.

System THAAD przechwytuje rakiety poza atmosferą Ziemi i jest uważany za jedną z najlepszych technologii obrony powietrznej dostępnych w arsenale USA. Może działać w połączeniu z izraelskim systemem Arrow, dzięki serii wspólnych ćwiczeń obrony powietrznej prowadzonych z USA w ciągu ostatnich kilku lat — napisali Moriah Asraf i Doron Kadosh na swoim kanale na Telegramie.

THAAD będzie bronił Izraela przed Iranem

THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) to amerykański systemem obrony przeciwrakietowej zaprojektowany do niszczenia rakiet balistycznych krótkiego i średniego zasięgu. System bazuje na bardzo zaawansowanym technologicznie radarze do wykrywania, śledzenia i niszczenia nadlatujących rakiet. Odbywa się to na wysokości powyżej 150 kilometrów, czyli już w przestrzeni kosmicznej.

To pozwala na niszczenie celów daleko nad powierzchnią Ziemi, dzięki czemu w przypadku wybuchu nie trzeba martwić się o spadające szczątki. THAAD służy do obrony mniejszych celów, a mianowicie aglomeracji miejskich, jednostek wojskowych, zakładów przemysłowych i innych ważnych miejsc. Jednak zważywszy na zasięg do 200 kilometrów, może również chronić małe państwa.

Czym jest amerykański system THAAD?

Trzeba tutaj mocno podkreślić, że THAAD w przeciwieństwie do innych systemów obrony powietrznej, do niszczenia nadlatujących pocisków wykorzystuje energię kinetyczną samego pocisku, a nie głowicę wybuchową. Pozwala to zmniejszyć masę pocisku i w ten sposób zwiększyć zasięg rażenia w pionie i poziomie.

Amerykańska bateria systemu THAAD składa się z 9 wyrzutni (na każdej 10 pocisków) zamontowanych na ciężarówce M1075 Oshkosh. Kontenery z centrum dowodzenia, kontroli i łączności znajdują się na HMMWV. Bateria dysponuje też radarem AN/TPY-2 z anteną o powierzchni 9,2 m² i zasięgu 1000 kkilometrów. Centrum dowodzenia znajduje się 20 km od wyrzutni i komunikuje się z nimi poprzez łączność radiową.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Miłość unosi się w powietrzu, czyli o… godach tarantuli© 2024 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas