Wielki wróg Rosji pręży muskuły swoimi potężnymi maszynami
Japońskie siły samoobrony zorganizowały zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia z udziałem swoich najpotężniejszych maszyn transportowych pionowego startu. Armia chciała w ten sposób wysłać wymowną wiadomość do Moskwy i Pekinu, że jest w pełnej gotowości do obrony kraju.
Japonia od bardzo dawna pozostaje w konflikcie z Rosją o Wyspy Kurylskie, a od niedawna na horyzoncie pojawiły się nowe problemy, tym razem z Chinami, które coraz częściej wspominają o podboju Tajwanu. Kraj Kwitnącej Wiśni, jako sojusznik Stanów Zjednoczonych i Tajwanu, rozpoczął historyczne zbrojenie się, by móc się skutecznie obronić przed wrogiem oraz pomóc swoim sojusznikom.
Japońska armia w ostatnich miesiącach zaczęła intensywnie ćwiczyć z udziałem okrętów wojennych, samolotów i dronów. Kilka dni temu przeprowadzono niesamowicie prezentujący się "marsz słoni", czyli np. masowy start jednego rodzaju samolotów, na lotnisku w Kisarazu. W tym przypadku było to osiem sztuk majestatycznych V-22 Osprey. Te wyjątkowe maszyny transportowe oferują możliwość wykonania pionowego startu i lądowania.