Wielkie odkrycie teleskopu Euclid. To zjawisko zapiera dech

Należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) teleskop kosmiczny Euclid odkrył niezwykle rzadki pierścień Einsteina. To jeden z najbardziej niezwykłych zjawisk kosmicznych, po raz pierwszych wysnutych w koncepcji sławnego niemieckiego fizyka.

Teleskop Euclid wypatrzył niezwykłe zjawisko. Przewidział je Einstein
Teleskop Euclid wypatrzył niezwykłe zjawisko. Przewidział je EinsteinESAWikimedia Commons

Kolejny pierścień Einsteina znaleziony. Wielki sukces Euclida

Pierścienie świetlne powstają, gdy dwie galaktyki są prawie idealnie wyrównane, a jedna znajduje się za drugą z widzianej perspektywy. Najnowszy z nich został dostrzeżony przez teleskop Euclid znajduje się 590 mln lat świetlnych. Składa się z galaktyki NGC 6505, wokół której rozpościera się światło. Bije ono od niezwykle jasnej galaktyki, znajdującej się ok. 4,42 mld lat świetlnych za NGC 6505.

Euclid dokonał odkrycia przypadkiem, podczas swojej wczesnej fazy testowej we wrześniu 2023 roku. Teleskop wykonał kilka celowo nieostrych obrazów, jednak na jednym astronom Bruno Altieri dostrzegł bardzo charakterystyczny widok, który okazał się wielkim odkryciem.

Sprawdzałem dane z Euclid w miarę ich napływania. Nawet z pierwszej obserwacji mogłem to zobaczyć, ale po tym, jak Euclid wykonał więcej obserwacji tego obszaru, mogliśmy zobaczyć idealny pierścień Einsteina. Dla mnie, który przez całe życie interesował się soczewkowaniem grawitacyjnym, było to niesamowite
mówi Bruno Altieri, astronom Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Czym są pierścienie Einsteina

Soczewkowanie grawitacyjne powiązane jest z ogólną teorią względności Einsteina z 1915 roku. Przewiduje ona, że światło zakrzywia się wokół obiektów w przestrzeni kosmicznej, tak że skupiają one światło, jak gigantyczna soczewka. Ten efekt szczególnie widać w przypadku bardzo masywnych obiektów — galaktyk i gromad galaktyk. Ciało niebieskie, które powoduje zakrzywienie światła, nazywane jest soczewką grawitacyjną. Dzięki niej czasami możemy zobaczyć światło z odległych galaktyk, które w przeciwnym razie byłyby ukryte.

Jeśli ustawienie jest odpowiednie, światło z odległej galaktyki źródłowej zakrzywia się, tworząc spektakularny pierścień wokół obiektu na pierwszym planie. To właśnie są pierścienie Einsteina. Badanie ich efektów grawitacyjnych może pomóc nam dowiedzieć się o ekspansji wszechświata, wykryć efekty niewidocznej ciemnej materii i ciemnej energii oraz zbadać źródło tła, którego światło jest zaginane przez ciemną materię znajdującą się pomiędzy nami a źródłem.

Teleskop Euclid. Wielka lupa na kosmos

Co ciekawe, galaktyka NGC 6505 znana jest ludzkości już od końca XIX wieku, jednak dopiero teraz astronomowie dostrzegli na niej pierścień Einsteina. Według ESA pokazuje to wielką moc teleskopu Euclid, który rozpoczął swoje badanie kosmosu 14 lutego 2024. Jego celem jest stworzenie mapy 1/3 znanego nam wszechświata, obserwując galaktyki w odległości do 10 mld lat świetlnych od Ziemi.

Jak ugotować idealne jajko? Naukowcy opracowali przepis© 2025 Associated Press