ESA tworzy najdokładniejszą mapę nieba. Teleskop Euclid przynosi efekty

Teleskop Euclid, który został stworzony przez agencję ESA, otrzymał ważne zadanie. Ma dostarczyć dane, które pozwolą na stworzenie największej oraz najdokładniejszej mapy nieba. Naukowcy złożyli w całość pierwszy fragment, który powstał na podstawie zdjęć zrobionych przez Euclid wcześniej w tym roku.

 

Wszechświat jest ogromny i stworzenie mapy kosmosu nie jest łatwym zadaniem. Mimo to Europejska Agencja Kosmiczna postawiła sobie ambitny cel. Jest nim opracowanie największej oraz najdokładniejszej mapy nieba w historii. W realizacji ma pomóc teleskop Euclid, który został wystrzelony w kosmos w lipcu 2023 r.

Reklama

Najdokładniejsza mapa nieba ma pierwszy fragment

Teleskop Euclid fotografuje kosmos i dostarcza dane na Ziemię. Następnie specjaliści starają się poskładać je w całość i w ten sposób stworzyć wspomnianą mapę. Na razie naukowcy mają jej tylko jej fragment, który zaprezentowano w połowie października na Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym w Mediolanie we Włoszech.

Wspomniana mozaika, choć stanowi tylko mały wycinek kosmosu, zawiera aż około 100 mln gwiazd i galaktyk. Mapa obejmuje obraz w rozdzielczość aż 208 gigapikseli, które uzyskano na podstawie 260 obserwacji wykonanych między 25 marca a 8 kwietnia br.

Teleskop Euclid ma także inne zadania

Euclid to teleskop ESA, który pozwoli nie tylko na stworzenie najdokładniejszej mapy nieba. Europejska Agencja Kosmiczna wykorzysta to obserwatorium również do zgłębienia innych tajemnic. Pozwoli on na obserwowanie zmian, na które wpływ mają ciemna energia oraz ciemna materia. Ta druga stanowi około 85 proc. masy wszechświata, choć na razie jednoznacznie jej nie odkryto.

ESA wierzy, że obserwacje licznych galaktyk, które zostaną przeprowadzone z użyciem teleskopu Euclid, pozwolą na lepsze poznanie ciemnej energii i materii, które na razie owiane są wielkimi tajemnicami.

Warto dodać, że teleskop Euclid ma znacznie większą perspektywę w porównaniu do Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Jest ona około 100 razy większa i dlatego obserwatorium należące do ESA jest w stanie rejestrować jednorazowo tak duże wycinki nieba.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Euclid | teleskop | Kosmos | niebo | mapa | ESA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy