Męskie grillowanie: Krewetki braai

Braai jest ulubioną formą spędzania wolnego czasu przez mieszkańców Południowej Afryki. Inspirowani ich przepisami proponujemy wam przepis na krewetki marynowane w rakiji i chilli.

Krewetki można uznać za prawdziwy rarytas. Są bardzo smaczne i lekkostrawne. I zwykle nie trzeba być mistrzem kulinarnym by przyrządzić je smacznie. Właściwie w przeciągu pięciu minut można mieć gotowe najprostsze danie. Wystarczy masło, odrobina czosnku i rozgrzana patelnia.

Krewetki wyławia się w strefach przybrzeżnych. W Europie głównie nad Morzem Północnym, Atlantykiem i na Morzu Śródziemnym. Najlepsze, a tym samym najdroższe wyławia się w okolicach Grenlandii.

Świetne są również pochodzące z Zatoki Meksykańskiej. Jednak ceny żyjących na wolności skorupiaków są bardzo wygórowane. Na szczęście istnieją "krewetkowe farmy".

Reklama

Świeże krewetki dostaniemy jedynie w miejscach, gdzie się je poławia. Jeśli znajdziecie się na targu, gdzie można je kupić zwróćcie uwagę na to, czy tył głowy nie jest czarny, albo zielony. Będzie to oznaczało, że krewetka jest nieświeża.

W Polsce na świeże krewetki nie mamy nawet co liczyć, więc musimy zadowolić się mrożonymi. Są one najczęściej już oprawione, pozbawione głów i wszystkich zbędnych wnętrzności. Jeśli jednak zdarzy wam się znaleźć mrożone w całości to trzeba je dokładnie obrać i oczyścić z wnętrzności.

Składniki:

ok. 200 gramów krewetek

ok. 100 gramów zielonej fasolki

ok. 50 gramów wędzonego boczku

2 małe bataty

2 suszone pomidory

2-3 suszone papryczki chilli

25 gramów miodowej rakiji

po 5 gramów ziaren zielonego pieprzu, bazylii, oregano i suszonej pietruszki oraz mięty

10 gramów słodkiego przecieru z mango lub z moreli

odrobinę trawy cytrynowej

Sos:

75 gramów sera cheddar

50 gramów masła

1 szalotka

75 ml białego wina

75 ml delikatnej śmietany

pieprz, sól

sok z ćwiartki cytryny

Przygotowanie:

Odrywamy krewetkom głowy i odnóża, a następnie obieramy z pancerzyka i wyciągamy wycinamy układ trawienny. Tak przygotowane mięso wkładamy do miski. Papryczki chilli i ziarnisty pieprz wrzucamy do moździerza i rozgniatamy. Dodajemy mieszankę do krewetek, wraz z pozostałymi ziołami. Całość zalewamy rakiją i wstawiamy na około godzinę w chłodne miejsce.

Kiedy krewetki się marynują przygotowujemy pozostałe składniki. Wstępnie obgotowujemy bataty i fasolkę, oraz przygotowujemy sos. Podsmażamy na maśle drobno posiekaną szalotkę. Zalewamy niewielką ilością wina i czekamy aż odparuje, pozostawiając smak. Dodajemy śmietankę. Gotujemy na wielkim ogniu przez kilka minut i dodajemy starty cheddar.

Doprawiamy niewielką ilością soli, świeżo zmielonego pieprzu i wyciskamy odrobinę soku z cytryny. Przy tej operacji należy uważać, ponieważ sos może się zważyć. Jeśli w moździerzu pozostały nam zioła po marynowaniu (zrobiliśmy zbyt dużo) możemy dodać je do sosu.

Obgotowane bataty kroimy na ćwiartki i wraz z fasolką umieszczamy na płycie grillowej nad ogniem. Po chwili dodajemy pokrojony w długie, wąskie na około 5 mm paski, boczek. Kiedy składniki się przypieką układamy je na talerzu, a na wierzch kładziemy boczek i polewamy sosem.

Tuż przed ściągnięciem warzyw i boczku z rusztu układamy na nim krewetki. Nie musimy ich długo piec - wystarczy, że będą na grillu przez około 60-90 sekund z każdej strony. Po upieczeniu układamy je na warzywach i polewamy resztką marynaty zmieszaną z przecierem z mango. Na samej górze układamy trawę cytrynową.

Można podawać z małymi grillowanymi chlebkami.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy