Co jeść, by nie mieć zachcianek?
Zjedzenie śniadania, a zwłaszcza śniadania bogatego w białka, zwiększa sytość i zmniejsza uczucie głód odczuwanego w ciągu dnia. Naukowcy wiedzą już, dlaczego tak jest. Pomógł im funkcjonalny rezonans magnetyczny.
- Każdy wie, że jedzenie śniadania jest ważne, ale wiele osób wydaje się tym nie przejmować. Nasze badanie dostarcza dowodów na to, że śniadanie jest użytecznym sposobem kontrolowania apetytu i regulowania liczby spożywanych pokarmów - przekonuje prof. Heather Leidy.
Nie jedzenie śniadań i przejadanie się
Dlaczego do badań wybrano młodzież niejedzącą śniadań? Stało się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, niejedzenie śniadań jest silnie związane z niezdrowymi przekąskami między posiłkami, przejadaniem się (zwłaszcza nocą) oraz przyrostem wagi i otyłością. Po drugie, ok. 60 proc. nastolatków nagminnie pomija śniadania.
Mniejszy głód
Pod koniec każdego tygodnia badani wypełniali kwestionariusze dotyczące apetytu i sytości. Tuż przed lunchem zespół Leidy wykonywał fMRI.
W porównaniu do pomijających pierwszy posiłek, obie grupy jedzące śniadanie doświadczały silniejszej sytości i zmniejszenia uczucia głodu przez cały poranek. Skany z fMRI pokazały, że ograniczeniu uległa aktywacja rejonów mózgu kontrolujących motywację do jedzenia oraz odczuwanie nagrody. Co ciekawe, w grupie jedzącej śniadanie bogatsze w proteiny zmiany w zakresie apetytu, sytości i jedzenia motywowanego nagrodą były mocniej zaznaczone.