Co się stanie, kiedy twój numer znajdzie się przypadkiem w Squid Game?
Co jakiś czas pojawiają się filmy i seriale, których fenomen trudno jest nawet wytłumaczyć, a ich ogromnym sukcesem zdziwieni są często sami producenci. Jakiś czas temu trudno było znaleźć osobę, która nie słyszała o Domu z papieru, a teraz internet zdominowało Squid Game.
Nowy serial Netflixa bije rekordy popularności, a jego wpływ na odbiorców z całego świata dobrze widać w internecie - powstają gry inspirowane serialem, Tik Tok jest pełen tematycznych wyzwań, a pewna kobieta mieszkająca w Korei Południowej odbiera 4000 połączeń dziennie, bo producenci przypadkiem umieścili w serialu jej numer telefonu.
Chciałoby się powiedzieć, że to numer stary jak świat i podobne sytuacje mają miejsce przy niemal każdej premierze - jeśli w filmie czy serialu pojawia się numer telefonu, jest więcej niż pewne, że ludzie będą próbowali na niego dzwonić. W związku z tym Hollywood ustaliło nawet pewne normy i jeśli producenci chcą umieścić w filmie numer telefonu, to najczęściej poprzedzają go prefiksem 555, chroniąc w ten sposób osoby, które mogłyby używać takiego właśnie numeru (na całym świecie jest już tyle numerów telefonu, że nawet na pozór przypadkowa kombinacja najpewniej jest gdzieś używana).
W Korei Południowej zwyczaj jest jednak inny i producenci powinni sięgnąć po jeden z nieużywanych numerów, tyle że... postanowili inaczej. W efekcie pewna Koreanka nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a nawet utrzymać telefonu naładowanego, bo codziennie otrzymuje tysiące połączeń i wiadomości od fanów Squid Game. - Po emisji Squid Game otrzymywałam połączenia i wiadomości bez przerwy, 24/7, do stanu, w którym miałam problem z normalnym funkcjonowaniem - wyjaśnia w anonimowym wywiadzie, dodając przy okazji, że nie mogła po prostu zmienić numeru, bo używa go od ponad 10 lat w celach zawodowych.
O sprawie zrobiło się bardzo głośno, więc Netflix nie może jej dłużej ignorować, szczególnie że ujawnienie prywatnego numeru telefonu jest w Korei Południowej nielegalne i nie ma tu znaczenia, że producenci zrobili to nieświadomie. Na ten moment nie wiemy jeszcze, czy kobieta zdecyduje się na pozew, bo pójście do sądu z takim gigantem jak Netflix może być onieśmielające, ale wydaje się, że platforma powinna w jakiś sposób wynagrodzić jej niedogodności, a także straty, jakie mogła ponieść na skutek braku możliwości normalnego wykonywania obowiązków zawodowych.
Czy tak będzie? Trudno powiedzieć, bo rzecznik platformy odmówił komentarza w tej sprawie i na razie poprosił fanów, by przestali dzwonić na numer podany w serialu i poinformował, że Netflix wyedytuje sceny, w których pojawia się numer, by kolejne osoby nie wpadły na podobny pomysł.
- Razem z produkcją pracujemy nad rozwiązaniem tej sprawy, w tym edycją scen z numerami telefonu, gdzie to konieczne.
Tyle że nie wydaje się, by to miało pomóc, szczególnie że mleko już się rozlało, a co więcej kluczowe jest w tej wypowiedzi słowo "numerami", bo coraz częściej pojawiają się informacje, że może chodzić o więcej osób. Lokalna koreańska prasa podaje na przykład, że niechciane połączenia i wiadomości odbiera też mężczyzna, którego numer różni się o jedną cyfrę. Wydaje się więc, że to dopiero początek tej sprawy i z zainteresowaniem będziemy się jej przyglądać.