Dyscyplina - podstawa regularnej diety

Regularność to jeden z najważniejszych czynników stanowiących o skuteczności diety, a jednocześnie jeden z najtrudniejszych do utrzymania przy obecnym tempie życia. Dlaczego jeden duży posiłek nie daje tak dobrych rezultatów jak kilka mniejszych?

Zamiast jednego dużego, lepiej zjeść kilka mniejszych posiłków
Zamiast jednego dużego, lepiej zjeść kilka mniejszych posiłków123RF/PICSEL

Wyobraźcie sobie swój organizm jako ogromny piec. Jeśli napalicie w nim o poranku dużą ilością węgla, początkowo będzie on palił się silnym płomieniem, jednak po pewnym czasie pozostanie jedynie niewielki żar, który ledwo się tli i nie daje wiele ciepła. Jeśli ten węgiel podzielicie na kilkanaście mniejszych części i regularnie będziecie dorzucać do kotła, okaże się, że z każdą następną porcją czarnego złota, ogień wybucha na nowo.

Nasze ciało jest podobne, choć znacznie bardziej złożone. Nie o samą energię bowiem tu chodzi. Podobieństwa polegają na tym, że każda porcja żywienia dostarcza silnego bodźca do naszego organizmu i podobnie, jak wspomniany płomień, przyspiesza nasz metabolizm. To ogromny bonus, im szybszy bowiem metabolizm, tym organizm łatwiej radzi sobie z kaloriami i utrzymywaniem smukłej linii.

Nie sama energia

Ale to również nie wszystko. Na domiar złego, jeden czy dwa posiłki w ciągu dnia wpływają negatywnie na stabilność poziomu cukru we krwi. Sprawia to, że nasz apetyt staje się niekontrolowany, zmniejsza się aktywność hormonalna, a nasz organizm coraz trudniej radzi sobie ze spalaniem tkanki tłuszczowej. Coraz chętniej natomiast sięga do tkanki mięśniowej. Błędne koło się zamyka, dodatkowo pojawiają się kłopoty z koncentracją, drażliwość, a czasem również poważniejsze problemy zdrowotne.

Więcej znaczy lepiej

Każdy z nas może wykonać proste doświadczenie, które uświadomi, jak ważne jest regularne jedzenie. Wystarczy przez jeden dzień prowadzić listę posiłków. Liczyć wszystko, co zjadamy. Następnie spożytą ilość kalorii należy podzielić na 5-6 posiłków, tyle, że mniejszych. W konsekwencji zjemy tyle samo, tylko w większej ilości posiłków. Jeśli przez 2-3 tygodnie sumiennie zadbamy o względną regularność jedzenia - kilkunastu małych posiłków, okaże się, że nasza waga zaczyna spadać.

Nie ma w tym żadnej magii, wprawdzie jemy tle samo, ale organizm, przez regularne dostarczanie makroskładników, zaczyna nimi lepiej gospodarować i stwarza coraz korzystniejsze warunki do walki z nadmiarem kilogramów.

Dyscyplina to podstawa

Jacek Bilczyński - ekspert INTERIA.PL
Jacek Bilczyński - ekspert INTERIA.PLINTERIA.PL

Jacek Bilczyński, dietetyk, fizjoterapeuta, trener personalny

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas