Idzie po rekord. Daredevil i 3,63 km na taśmie nad wodą
Slackliner Jaan Roose próbował ustanowić rekord świata w najdłuższym w historii spacerze po taśmie, przekraczając oddzielającą Sycylię od Kalabrii Cieśninę Messyńską, pokonując "jedyne" 3,63 km. Jak mu poszło?
Slackline to dyscyplina sportowa polegająca na chodzeniu i wykonywaniu trików na taśmie, zazwyczaj o szerokości 2,5-5 cm, rozwieszonej i napiętej między dwoma punktami. Często mylnie bywa utożsamiana z chodzeniem po linie, ale w tym wypadku wykorzystuje się tylko taśmy, które w odróżnieniu od lin używanych przez linoskoczków, nawet po mocnym naciągnięciu charakteryzują się dużą rozciągliwością. Pozwala to na wykonywanie trików, ale jednocześnie wymusza też nieco inny sposób utrzymywania równowagi.
Jeden z popularnych slacklinerów, Jaan Roose, znany w środowisku jako Daredevil, postanowił sprawdzić swoje umiejętności na taśmie o szerokości 1,9 cm podczas mierzącego 3,63 km spaceru nad cieśniną oddzielającą Kalbarię i Sycylię, nazywaną często "zabójcą statków". Jego punktem startowym była stara wieża przesyłowa energii elektrycznej w Santa Trada o wysokości 264 m, a celem inna konstrukcja tego typu, ale już w Torre Faro na Sycylii.
Gdyby mu się udało, ustanowiłby rekord świata w odległości pokonanej na taśmie, ale niestety po prawie trzygodzinnej podróży, na jedyne 80 m przed metą, czyli jakieś 4 minuty spaceru, Roose spadł z liny, negując próbę pobicia rekordu świata. Przepisy slackline jasno mówią, że aby rekord był ważny, należy ukończyć chód bez upadku.
Uprząż bezpieczeństwa oczywiście zabezpieczyła jego upadek, a slackliner natychmiast wspiął się z powrotem na taśmę, po czym usiadł i poświęcił minutę na odpoczynek i napicie się wody. Po wiwatach ze strony widzów ponownie wyruszył w drogę, pokonując ostatnią stromą część spaceru, choć po drodze zaliczył jeszcze jeden upadek, co dobrze pokazuje, jakim wyzwaniem jest pokonanie tej trasy.
I chociaż zgodnie ze wspomnianymi zasadami, próba ta nie może być oficjalnym rekordem, pobił poprzedni wynoszący 2710 m, bo przeszedł 3566 z 3646 metrów, zanim stracił równowagę i spadł. Warto też dodać, że 32-letni Estończyk jest trzykrotnym mistrzem świata w slackline, a obecnie posiada tytuł pierwszego i jedynego sportowca, który wykonał podwójny backflip na taśmie. Ma na swoim koncie rolę kaskadera w hollywoodzkich filmach, takich jak Assassin's Creed i Wonder Woman 1984.