Skuteczna metoda leczenia raka prostaty!

Nowa technika leczenia raka prostaty ultradźwiękiem tzw. HIFU przetestowana na 41 pacjentach, w odróżnieniu od szeroko stosowanej obecnie radioterapii, nie ma skutków ubocznych.

Znalezionio nową metodę na raka prostaty
Znalezionio nową metodę na raka prostaty© Panthermedia

Skuteczna metoda na raka prostaty

HIFU (High-Intensity Focused Ultrasound), czyli wysoce intensywny, precyzyjny ultradźwięk, w odróżnieniu od radioterapii, wykorzystującej promieniowanie jonizujące, pozwala dokładnie namierzyć nowotworowe komórki nawet, jeśli rozmiarem nie przewyższają ziarnka ryżu i zniszczyć tylko chore, oszczędzając zdrowe.Nie wymaga też usunięcia całej prostaty tak, jak w przypadku chirurgii. HIFU polega na przyłożeniu sondy emitującej fale dźwięku w bliskiej odległości od prostaty. Fale dźwięku nagrzewają namierzony obszar do 80 stopni Celsjusza i niszczą je, powodując przy tym tylko nieznaczne szkody dla sąsiednich nerwów i mięśni.

Metoda będzie szerzej dostępna za 5 lat

Lekarze z kliniki University College w Londynie, którzy testowali pionierską technikę, mają nadzieję, że przeobrazi terapię, jeśli dotychczasowe, obiecujące wyniki potwierdzą się w badaniach na większą skalę. Do publicznej służby zdrowia mogłaby zostać wprowadzona w terminie 5 lat. Zaletą jest także to, że nie wymaga zatrzymania pacjenta w szpitalu. HIFU przyniosło pozytywne wyniki w dziewięciu na dziesięć przypadków. Po roku od poddania się terapii nie byli chorzy na raka i nie skarżyli się na skutki uboczne. W przypadku radioterapii skuteczność wynosi 50 proc. Ujemną stroną leczenia raka prostaty radioterapią jest także to, że stosuje się ją również wobec mężczyzn, u których komórki rakowe niekoniecznie muszą rozwinąć się w chorobę zagrażającą życiu.

Raka prostaty rozpoznaje się w W. Brytanii u ok. 37 tys. mężczyzn rocznie. Umiera na niego ok. 10 tys. rocznie. Skutkiem ubocznym radioterapii jest impotencja i trudności kontrolowania czynności fizjologicznych, efektem zabiegu chirurgicznego może być z kolei uszkodzenie sąsiednich tkanek.

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas