Węgiel zamiast pasażerów. W Indiach podjęto trudne decyzje

Władze Indii zawieszają 42 pasażerskie połączenia kolejowe o niskim priorytecie. Wszystko po to, aby zwolnić przepustowość dla dodatkowych pociągów z węglem. Zapotrzebowanie energetyczne w Indiach rośnie i nic nie wskazuje, by miało się to zmienić.

42 połączenia kolejowe w Indiach to 1081 odwołanych pociągów ekspresowych, regionalnych i pocztowych na ważnych trasach, które łączą zagłębia węglowe na wschodzie i południu Indii z północą i zachodem kraju. Przerwa nie będzie długa, bo połączenia mają zostać przywrócone do 24 maja.

Kwiecień w Indiach okazał się najgorętszym miesiącem od 1951 r., co spowodowało wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną. W porównaniu do sytuacji sprzed roku, zapotrzebowanie wzrosło aż o 50 proc. - do poziomu 207,1 GW. W niektórych indyjskich stanach musiały zostać wprowadzone przerwy w dostawie prądu.

Reklama

Warto wspomnieć, że za produkcję aż 70 proc. krajowej energii elektrycznej w kraju odpowiadają elektrociepłownie, które każdego dnia zużywają ok. 1,85 mln ton węgla. Większość z 108 indyjskich elektrowni węglowych ma zapasy na mniej niż siedem dni. W dystrybucji energią nie pomaga rosyjska napaść na Ukrainę.

Władze Indii zapewniają, że w systemie "węgla jest wystarczająco dużo", aby poradzić sobie z 11-procentowym wzrostem zapotrzebowania na energię elektryczną, które jest najwyższe od 38 lat.

Zobacz koniecznie: Linie lotnicze easyJet usuwają siedzenia w samolotach. Jaki jest powód?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pociągi | Indie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy