Panie pilocie! Dziura w samolocie! Pasażerowie przeżyli chwile grozy

Niefortunna sytuacja przydała się w trakcie lotu samolotu linii Marathon Airlines leasingowanych do Air Serbia. W 15-letniej maszynie po starcie zrobiła się dziura, która była wynikiem uderzenia w lampę. To spowodowało powstanie sporej wyrwy w kadłubie. Samolot leciał z nią przez około godzinę.

Krótka rymowanka Panie pilocie. Dziura w samolocie, którą często wymawiają dzieci, stała się faktem. Sytuacja przydarzyła się maszynie pasażerskiej linii Marathon Airlines leasingowanych do Air Serbia w trakcie lotu z Belgradu do Düsseldorfu, gdy w trakcie startowania samolot uderzył w lampę na pasie startowym.

Samolot linii Air Serbia leciał z dziurą przez godzinę

Sytuacja wydarzyła się w niedzielę, gdy o 16:37 samolot linii Air Serbia wystartował z lotniska im. Nikoli Tesli w Belgradzie. Pech chciał, że w trakcie startu maszyna zahaczyła o oświetlenie na pasie startowym. To spowodowało wyrwanie w kadłubie części elementu i doprowadziło do powstania dużej dziury, którą widać na załączonych w poniższym poście z platformy X zdjęciach.

Reklama

Uszkodzenie było poważne, ale mimo to piloci lecieli z nim przez około godzinę. Mało tego, bo samolot przez około 20 minut wznosił się w powietrze. Następnie rozpoczęto manewr schodzenia w dół. Maszyna okrążyła okoliczny teren i następnie wylądowano nią na lotnisku, z którego wystartowała.

Dlaczego piloci nie podjęli się lądowania szybciej? Samolot miał w zbiornikach dużo paliwa i prawdopodobnie to było przyczyną wykonania manewru. Samo lądowanie również nie było najłatwiejsze, o czym świadczy większa prędkość samolotu. Najpewniej wynikało to z uszkodzonych klap.

15-letni samolot Embraer E195LR

Feralnym samolotem linii Air Serbia był 15-letni Embraer E195LR. Maszyna potrzebuje osiągnięcia wysokości około 2000 m, co pozwala jej na uzyskanie odpowiedniej siły nośnej oraz przyspieszenia. W trakcie lądowania żaden z pasażerów nie ucierpiał w większym stopniu. Jednak sam lot z pewnością nie będzie przez nich mile wspominany.

Embraer 195 to duży samolot pasażerski o rozpiętości skrzydeł 28,72 m i długości kadłuba blisko 39 m. Maszyna jest w stanie osiągać pułap w postaci 12,5 tys. m oraz prędkość przelotową 890 km/h. Na pokładzie są miejsca dla ponad 100 (ponad 120 w wersji LR) pasażerów. Warto dodać, że Polskie Linie Lotnicze LOT zamówiły cztery takie samoloty. Pierwszy z nich dotarł na Lotnisko Chopina w kwietniu 2011 r., a ostatni w lutym 2012 r.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samolot | awaria | embraer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy