Piloci alarmują. Panele słoneczne na lotnisku Schiphol utrudniają lądowanie

Piloci skarżą się na lądowanie na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Powodem jest farma fotowoltaiczna, wybudowana niedawno na działce graniczącej z pasem startowym. Okazała się zagrożeniem dla bezpieczeństwa podczas lądowania, ponieważ odbija światło, oślepiając pilotów.

Lotnisko w Amsterdamie znów ma problemy
Lotnisko w Amsterdamie znów ma problemyStudio Porto Sabbia123RF/PICSEL

Amsterdam Schiphol, jedno z największych i najbardziej ruchliwych lotnisk w Europie, znów zmaga się z problemami. Tym razem chodzi o panele słoneczne, które miały wspierać ekologiczne działania portu, a zamiast tego stały się zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotów.

Ambitny plan lotnisk

W stolicy Indii, New Delhi, lotnisko Simple Flying działa już tylko dzięki energii wodnej i słonecznej. Również holenderskie lotnisko Rotterdam The Hague Airport (RTM) ma powody do dumy - dzięki wykorzystaniu paneli solarnych stało się energetycznie dodatnie. To z pewnością inspiruje, a wiele linii lotniczych i lotnisk ma na celu zredukowanie emisji dwutlenku węgla w sektorze do zera, co chcą osiągnąć do połowy stulecia. Aby to uzyskać, muszą zwiększyć ilość energii odnawialnej, którą wykorzystują na co dzień.

W marcu 2015 roku Solar Energy Works nawiązało współpracę z Schiphol Area Development i gminą Haarlemmermeer w celu zbudowania największego parku słonecznego w Holandii, który miał się składać z 120 tysięcy paneli i mieć wielkość około 52 boisk piłkarskich. Wtedy rozpoczęły się prace przy współpracy z lotniskiem, jednak cel wychodził poza zasilanie jedynie jego; intencją było dostarczenie energii odnawialnej do około 4500 gospodarstw domowych, znajdujących się wokół obiektu.

Największe lotnisko w Holandii ma problemy

Mimo że cel był słuszny, niedawno doszło do niebezpiecznych sytuacji, kiedy piloci zostali oślepieni przez panele. 4 marca podjęto decyzję, jaką jest zamknięcie głównego pasa startowego, Polderbaan, w każdy słoneczny dzień od 10:00 do 12:00. Zapobiegnie to narażeniu pilotów przylatujących samolotów na ryzyko, gdy zjawisko jest najsilniejsze. Samoloty, które miały wtedy lądować, będę przekierowywane na pozostałe pasy do lądowania. Na razie nie jest to powodem opóźnienia lotów.

Codziennie, na podstawie prognozy pogody, będzie ustalane, czy środek jest konieczny. Stosowanie go jest ograniczone do minimum, ponieważ przenoszenie lądowań na inne pasy startowe, takie jak Zwanenburgbaan lub Buitenveldertbaan, wpływa na sytuację hałasu w okolicy
pisze Schiphol

Przez wzmożony ruch na pasie startowym Zwanenburgbaan poziom hałasu na lotnisku podwyższył się, przekraczając dozwolone normy, więc lotnisko oraz rada gminy Haarlemmermeer zadeklarowały, że do 23 marca znajdą rozwiązanie tej sytuacji.

To nie pierwsze problemy lotniska Schiphol

Trzy lata temu lotnisko w Amsterdamie Schiphol zostało sparaliżowane przez ogromne kolejki do kontroli bezpieczeństwa. Wszystko przez zbyt małą liczbę pracowników ochrony. Dwa lata temu lotnisko miało problemy z odbiorem bagaży rejestrowanych przez pasażerów, a rok temu zdecydowało o zredukowaniu liczby połączeń lotniczych, co spotkało się z mocnym sprzeciwem linii lotniczych, a interweniowała sama Komisja Europejska.