Tak działa rozszerzona rzeczywistość zarządzania ruchem powietrznym dronów [FILM]

Naukowcy z NASA zbudowali bardzo ciekawy system wizualizacji informacji i zarządzania ruchem lotniczym dronów, który bazuje na najnowocześniejszych technologiach rozszerzonej rzeczywistości.

Tak działa rozszerzona rzeczywistość zarządzania ruchem powietrznym dronów [FILM]
Tak działa rozszerzona rzeczywistość zarządzania ruchem powietrznym dronów [FILM]Geekweek

Z dnia na dzień na całym świecie w użytku pojawia się coraz więcej bezzałogowych pojazdów latających. Mowa tutaj nie tylko o zabawkach dla dzieci, ale również dronach filmowych, transportowych i militarnych. Wszystkie te urządzenia stanowią potencjalne zagrożenie dla samolotów i siebie nawzajem.

Dlatego naukowcy z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej zaprojektowali i zbudowali oprogramowanie, które ma ułatwić nadzór nad strefami powietrznymi. Dzięki temu ma wzrosnąć bezpieczeństwo w przestworzach i na powierzchni ziemi. Cała technologia bazuje na rozszerzonej rzeczywistości. Wystarczy założyć gogle HoloLens od Microsoftu, spojrzeć na niebo i na przelatujące maszyny, a w trybie rzeczywistym pojawią się szczegółowe informacje na ich temat.

„Kiedy widzisz pojazdy takie jak drony kilkaset metrów nad swoją głową, jesteś o wiele bardziej ciekawy tego, czym one są, niż w przypadku samolotu znajdującego się kilka tysięcy metrów ponad Tobą” ... „Chcieliśmy, aby niektóre niewidoczne informacje o zautomatyzowanych systemach ruchu zarządzających tymi pojazdami oraz o samych pojazdach były łatwiej dostępne z ziemi” - powiedział Joey Mercer, badacz z NASA Ames.

Oprogramowanie powstało w Airspace Operations Laboratory w Ames. System jest obecnie testowany przez naukowców z NASA i Ministerstwo Transportu Stanów Zjednoczonych. Eksperymenty przebiegają w pełni pomyślnie, o czym możecie przekonać się oglądając powyższy materiał filmowy. Inżynierowie informują, że system niebawem wejdzie do użytku dla służb ratunkowych i wojska.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas