Pierwsze kliniczne testy udowadniają, że uzależnienie od marihuany można leczyć marihuaną

Wygląda na to, że metoda fight fire with fire może być skuteczniejsza niż się nam wydaje, a przynajmniej w leczeniu jednego z uzależnień, choć sprawa jest bardziej skomplikowana niż wydaje.

Pierwsze kliniczne testy udowadniają, że uzależnienie od marihuany można leczyć marihuaną
Pierwsze kliniczne testy udowadniają, że uzależnienie od marihuany można leczyć marihuanąGeekweek

Właśnie doczekaliśmy się wyników pierwszych na świecie testów klinicznych, które miały odpowiedzieć na pytanie, czy podawanie kannabidiolu obecnego w konopiach jest skuteczne jako metoda walki z uzależnieniem od marihuany. Jak się okazuje, przypuszczenia naukowców były słuszne i CBD klasy medycznej jest nie tylko bezpieczne, ale i bardzo efektywne w procesie redukowania problematycznej konsumpcji marihuany. W pierwszej fazie testów naukowcy testowali 3 dawki CBD, tj. 200, 400 i 800 mg, porównując ich działanie z placebo, ale szybko okazało się, że pierwsza jest zdecydowanie zbyt niska, więc do kolejnej fazy trafiły tylko dwie wyższe.

Wtedy też dokładnie przebadano wpływ kannabidiolu na 82 uczestników o umiarkowanym do poważnego uzależnieniu od marihuany. Faza druga miała głównie za zadanie ustalić bezpieczną skuteczną dawkę, dlatego też badani samodzielnie raportowali spożycie marihuany, a naukowcy śledzili stężenie THC w ich moczu. Po czterech tygodniach okazało się, że zarówno 400, jak i 800 mg, dały podobne rezultaty, tj. Znacząco obniżyły poziom THC w moczu i wydłużyły czas abstynencji od marihuany, co można uznać za sukces.

- Nasze odkrycie wskazuje, że dawki CBD w granicach 400-800 mg na dobę mają potencjał zredukowania stosowania marihuany w klinicznych warunkach, ale wyższe nie wydają się wskazywać dodatkowych korzyści. Większe badania są potrzebne, by zdeterminować znaczenie dziennego stosowania CBD w procesie ograniczania marihuany - twierdzi autorka badań, Valerie Curran. Nowe badania hipotetyzuje, że psychoaktywny haj generowany przez THC w marihuanie może być podstawą problemów z uzależnieniem, a CBD okazuje się skuteczne w walce z potrzebą zapalenia, a także… zażycia heroiny, bo są badania wskazujące na jego działanie również w tym zakresie.

- Chociaż działanie takie może wydawać się askuteczne, bo przecież leczymy uzależnienie od marihuany za pomocą CBD, czyli jednego z jej czynników, to THC i CBD mają kontrastujące działanie. W odróżnienie od THC, CBD nie produkuje toksykujących albo nagradzających efektów i wykazuje potencjał leczenia wielu medycznych przypadłości - dodaje inny z badaczy, Tom Freeman. Oczywiście jak przy tym zaznacza, nie oznacza to oczywiście, że palacze marihuany mają na własną rękę próbować niwelować działanie THC za pomocą produktów CBD, bo w czasie badania stosowano starannie dobrane dawki i CBD klasy medycznej, co ma duże znaczenie. Wszystko powinno więc odbywać się za wiedzą i zgodą specjalisty, który będzie wiedział jak poprowadzić takie przypadki.

Źródło: GeekWeek.pl/

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas