Szczypiące magnesy zamiast igieł - zupełnie nowa metoda podawania insuliny

Naukowcy Nanyang Technological University, zainspirowani tradycyjnym chińskim leczeniem tropikalnym, opracowali nową imponującą metodę podawania leków.

Mówiąc w dużym skrócie, wszystko opiera się na wykorzystaniu magnesów do uszczypnięcia i wywarcia nacisku na skórę, co otwiera drogę do zupełnie nowej, zdecydowanie bezpieczniejszej drogi podania leków, w tym insuliny. Badanie zostało przeprowadzone na myszach i skupiało się na metodach stworzenia na skórze czegoś, co zespół nazywa „czasowym ciśnieniem”. Celem jest zmuszenie skóry do chwilowych zmian i otwarcia drogi do znajdujących się pod jej powierzchnią mikroporów, mogących umożliwić łatwy transport leku. - Nasz projekt badawczy został zainspirowany tradycyjną chińską terapią o nazwie tu ina, w ramach której masuje się i uciska skórę i tkankę mięśniową w odpowiednich miejscach, nakładając przy tym różne maści - tłumaczy jeden z autorów badań, Daniel Lio.

Reklama

W pierwszej rundzie eksperymentów zespół wykorzystał nacisk generowany przez magnesy do przyszczypania fałdu skórnego, a następnie obserwował, jak wpłynęło to na wchłanianie insuliny i układ mikroporów. Wyniki te zostały porównane z terapiami, w których nie wywołuje się nacisku i terapiami zakładającymi korzystanie z plastrów z mikroigłami. Zespół odnotował, że ich metoda pozwala na 6 razy lepsze rozprowadzenie leku w porównaniu do metod bez wywierania nacisku i bardzo podobne do terapii korzystających z mikroigieł, a do tego mikropory znikały następnego dnia po podaniu leku.   

Taki rodzaj podawania leku, gdzie ten wchłania się z powierzchni skóry bez udziału igieł, nazywa się podaniem przezskórnym. Jest to dość powszechnie stosowana metoda, ale nie tak skuteczna jak w przypadku nowego sposobu ze szczypaniem, który pozwala na dostarczenie dawki 40 razy większej niż dotychczas. Szczególnie istotna może ona okazać się dla cukrzyków, którzy są zależni od podawania insuliny - obecnie muszą korzystać z igieł, co dla części z nich jest dużym problemem, a do tego dawka insuliny podawana jest błyskawicznie, często za szybko, co może powodować wiele skutków ubocznych (podanie przez skórę znacznie rozkłada ten proces w czasie). - Pacjenci, którzy muszą przyjmować zastrzyki codziennie, np. z insuliny, nieustannie pytają, czy nie ma innej metody podawania leku, która nie zmusza do korzystania z igieł. Nasze nowe odkrycie daje im nadzieję i my też mamy nadzieję, że pewnego dnia nasza metoda będzie tak dopracowana, że pozwoli na podawanie przez skórę odpowiednio dużej dawki leku i uwolni ich od codzienności ze strzykawkami i igłami - dodaje inny z naukowców, David Laurence Becker.

Źródło: GeekWeek.pl/

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama