W czym mogą nam pomóc liczące 50 tysięcy lat odchody Neandertalczyka?
Tak na dobrą sprawę nie mamy pojęcia, ile dokładnie bakterii żyje w naszych jelitach, ale naukowcy twierdzą, że jest ich więcej niż komórek w naszym ciele, a teraz dowiadujemy się, że ten symbiotyczny związek trwa od setek tysięcy lat.

Udało się to ustalić na podstawie liczących 50 tysięcy lat odchodów Neandertalczyka, których analiza pokazała, że część bakterii już wtedy mieszkała sobie we wnętrzu naszego ostatniego wspólnego przodka. Jest to o tyle interesujące, że dosłownie z dnia na dzień odkrywamy nowe zadania i znaczenie bakterii, których rola sięga dużo dalej niż się spodziewaliśmy - wiemy już, że mikrobiom jelitowy wpływa na metabolizm, poziom cukru we krwi, zdolność utarty wagi, sen, a także prawdopodobieństwo rozwoju różnych chorób, jak cukrzyca, nowotwory, skleroza, choroby serca Alzheimer, Parkinson i wiele innych. Mówiąc krótko, skoro nasze zdrowie jest tak zależne od tych mikroorganizmów, powinniśmy o nie dbać i dowiadywać się o nich jak najwięcej, szczególnie że współczesny styl życia, pełen przetworzonego jedzenia i antybiotyków, nie sprzyja ich dobrej kondycji.
Naukowcy z Uniwersytet Bolońskiego postanowili więc wziąć sobie za cel zidentyfikowanie naszych „najstarszych przyjaciół”, czyli gatunków będących z nami od tak dawna, że muszą wiązać się z ewolucyjnymi zaletami. Nowe analizy mają zaś pomóc w ustaleniu ich priorytetu, ochronie oraz opracowaniu nowych metod ich wspierania. Żeby to zrobić, naukowcy wzięli pod lupę fragmenty bardzo starych odchodów, znalezionych w hiszpańskiej jaskini, które zostały przypisane Neandertalczykom. Byli w stanie przeanalizować DNA mikrobiomu w nich znalezionego, zyskując wgląd w to, które łączą nas z naszymi krewnymi z przeszłości.
Zespół znalazł wiele bakterii znanych z zasiedlania ludzkich jelit, w tym Blautia, Dorea, Roseburia, Ruminococcus, Faecalibacterium czy Bifidobacterium, więc jak się okazuje te są dużo starsze niż dzieje homo sapiens. - Poprzez analizę DNA byliśmy w stanie wyizolować rdzeń tych mikroorganizmów dzielonych z homo sapiens. To odkrycie pozwala nam twierdzić, że te mikroorganizmy zasiedlały jelita naszych gatunków na długo przed tym podziałem na sapiens i Neanderthals, który nastąpił jakieś 700 tysięcy lat temu. (...) Wyniki pozwalają też zrozumieć, które części naszego mikrobiomu są kluczowe dla naszego zdrowia, jako że są integralnymi elementami naszej biologii z ewolucyjnego punktu widzenia. W dzisiejszych czasach obserwujemy postępującą redukcję różnorodności mikrobiomu jako skutku stylu życia - badania te mogą poprowadzić nas w tworzeniu odpowiedniej diety i stylu życia do walki z tym zjawiskiem - tłumaczą badacze.
Źródło: GeekWeek.pl/