Chińczycy stworzą niewidzialne łodzie podwodne? Mają specjalne urządzenie

Inżynierowie z Pekińskiego Instytutu Technologii opracowali specjalną powłokę dla łodzi podwodnych. Według wstępnych badań może zmylić nawet najbardziej zaawansowane sonary Amerykanów.

  • Chińczycy stworzyli niewielką płytkę, która może w przyszłości być wyłożona na kadłub łodzi podwodnych.
  • Jest ona wykonana z materiału magnetostrykcyjnego. Generuje pod wodą przeciwstawne fale dźwiękowe o dużej liczbie decybeli, które mogą zmylić sonary na różnych częstotliwościach.
  • Według twórców wynalazku umieszczenie go tak, aby odbijał każde sygnały sonaru, sprawią, że chińskie łodzie podwodne będą w praktyce niewidzialne.

Specjalne płytki, które "ukryją" chińskie łodzie podwodne

Płytki mogą być wykonane z gumy bądź syntetycznego polimeru i mają 7 centymetrów grubości. Są bardzo lekkie, dzięki czemu nie obciążyłyby łodzi podwodnej. Wynalazek jest dźwiękochłonny i do działania wykorzystuje zjawisko magnetostrykcji. Gdy fale dźwiękowe docierają do płytki, ta zniekształca się i generuje przeciwstawny sygnał. Ten jest tak silny, że zamiast łodzi podwodnej sonar odczytuje ją jako zwykłą wodę.

Reklama

Chińczycy podkreślają, że jak taka technologia na Zachodzie nie jest nowa w tworzeniu kamuflażu dla jednostek morskich, do tej pory była dość eksperymentalna. Na przeszkodzie takim krajom jak Stany Zjednoczone stał brak metali ziem rzadkich, które są wymagane do tworzenia takich materiałów. Chiny będąc posiadaczem największych złóż, nie muszą się o to martwić.

Wyścig zbrojeń w opracowaniu morskiego kamuflażu

Twórcy płytki twierdzą, że obecne sonary są już tak zaawansowane, że żadna łódź podwodna z tradycyjnym kadłubem nie jest w stanie się ukryć. Na nic zdaje się zmiana struktury czy materiału w pasywnym poszyciu. Dlatego postanowili opracować pierwsze, możliwe do pełnoekranowej produkcji poszycie aktywne.

Zanim jednak Chińczycy ogłoszą światu, że mają całkowicie niewidzialne łodzie podwodne, muszą rozwiązać jeden problem z płytkami. Podczas testów okazało się, że działają one dobrze przeciwko sygnałom sonarowym w wyższym zakresie częstotliwości. Natomiast przy coraz niższych częstotliwościach, efekty nie były już tak obiecujące, co jest sporym mankamentem.

Aby dalej ruszyć ze swoim projektem i myśleć o pierwszych testach na prawdziwych łodziach podwodnych, chińscy inżynierzy będą musieli to naprawić.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chiny | łodzie podwodne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy