Europejski kraj wyda prawie miliard dolarów na modernizację swoich czołgów

Jak podaje DefenseNews Włochy chcą zmodernizować swoje czołgi Ariete. W tym celu podpisano umowę o wartości 928,3 mln dolarów, a zdecydowany krok jest podyktowany wojną w Ukrainie.

Włochy się dozbrajają. Wydadzą prawie miliard dolarów na modernizację swoich czołgów podstawowych.
Włochy się dozbrajają. Wydadzą prawie miliard dolarów na modernizację swoich czołgów podstawowych.SETC_Italy/7th Army Training Command from Grafenwoehr, Germany/ Creative Commons Attribution 2.0 Generic license Wikipedia

DefenseNews podaje, że włoski rząd podpisał umowę na modernizację starzejących się 90-ciu czołgów Ariete z opcją unowocześnienia kolejnych 35 maszyn. Cała umowa warta jest 928,3 mln dolarów.

Włochy posiadają w swoim wojsku 200 czołgów Ariete, jednakże jedynie 50 z nich jest sprawnych. Jak podają media, umowa była przygotowywana od wielu miesięcy, jednakże w obliczu ciągnącej się wojny w Ukrainie sprawa nabrała "nowej pilności". Rzym chce zdecydowanie zwiększyć swoje możliwości militarne. Modernizacje mają zostać przeprowadzone przez włoskie firmy zbrojeniowe.

Jak powiedziała Isabella Rauti podsekretarz stanu ds. obrony w poprzednim miesiącu, Włochy potrzebują ponad 250 czołgów, by spełnić stawiane przez NATO wymagania. Dlatego też planuje się modernizację czołgów na szeroką skalę.

Włochy się dozbrajają

Aby wypełnić wspomniane wymagania NATO, włoski rząd planuje także zakup 133 nowych czołgów bojowych Leopard 2A8 od niemieckiej firmy Krauss-Maffei Wegmann.

DefenseNews powołując się na anonimowe włoskie źródło, podaje, że kraj z Półwyspu Apenińskiego będzie wymagał włoskiego wkładu przemysłowego w czołgi Leopard — ma to oznaczać, że do planów włączone zostaną włoskie firmy. Dlatego też jest "mało prawdopodobne", aby Rzym sfinalizował w tym roku umowę na Leopardy.

Wcześniej Włochy podpisały kontrakt na zakup trzech morskich statków patrolowych PPX z Leonardo i stocznią Fincantieri. Wartość umowy wynosi 925 mln euro. Statki mają mieć 95 m długości, wyporność 2300 ton i będą mogły pomieścić 97 członków załogi.

Firmy podają, że jednostki będą miały specjalny kokpit, który został zaprojektowany z pomocą pilotów myśliwców. Ma on przypominać kokpit samolotu, gdzie systemy będą obsługiwane tylko przez dwóch nawigatorów. Porównując, we włoskich fregatach FREMM tę samą pracę wykonuje ośmiu nawigatorów.

Co potrafi włoski czołgi Ariete?

C1 Ariete jest włoskim czołgiem podstawowym produkowanym w latach 1995-2002. W skład uzbrojenia wchodzi gładkolufowe działo kalibru 120 mm. Maszyna może strzelać każdym typem amunicji. Dodatkowym uzbrojeniem są dwa karabiny maszynowe MG 42/59 kalibru 7,62 mm (jeden współosiowy, drugi przeciwlotniczy) oraz w wyrzutnie granatów dymnych.

Ariete jest także wyposażony w system kontroli ognia TURMS FCS, który składa się z panoramicznego dzienno-nocnego peryskopu dowódcy, komputera COSMO analizującego dane o ruchu czołgu, poziomu zużycia lufy, dane meteorologiczne, czy informacje wskazujące na optymalną skuteczność ognia. Znajduje się tutaj także stabilizowany celownik z układem obserwacji w podczerwieni oraz dalmierz laserowy.

Ponadto maszyna posiada monitoring termowizyjny, system ostrzegania przed opromieniowaniem laserem RALM oraz specjalne systemy ochrony przed skutkami wykorzystania broni nuklearnej, biologicznej i chemicznej. Czteroosobowa załoga chroniona jest przez pancerz kompozytowy oraz przez dodatkowy pancerz pasywny.

Czołg wyposażony jest w 12-cylindrowy silnik IVECO V-12MTCA o mocy 1300 KM, dzięki czemu może osiągnąć prędkość około 65 km/h (na drodze). Przy pełnym zbiorniku paliwa może pokonać około 550 km.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas