Fujian gotowy. Najnowszy chiński lotniskowiec oficjalnie w służbie
Chiny oficjalnie wprowadziły do służby swój najnowszy i najbardziej zaawansowany lotniskowiec. To kolejny krok w ambitnym programie Pekinu zmierzającym do dogonienia Stanów Zjednoczonych w zakresie dominacji morskiej. Jak informuje państwowa telewizja CCTV, ceremonia przyjęcia Fujian do służby odbyła się w porcie wojskowym w Sanya na wyspie Hainan, a nadzorował ją sam prezydent Xi Jinping, który dokonał także inspekcji okrętu.

Nie ulega wątpliwości, że chociaż Chiny dysponują większą liczbą okrętów wojennych i są w stanie produkować kolejne dużo szybciej, to Stany Zjednoczone pozostają najpotężniejszą marynarką wojenną na świecie, wyprzedzając rywala zaawansowaniem technologicznym. Dysponują też zdecydowanie większą liczbą lotniskowców, ale Pekin od lat robi wszystko, żeby zmniejszyć tę przepaść.
Chiński Fujian goni USA na morzu
Teraz oficjalnie wprowadził do służby swój najnowszy i najbardziej zaawansowany lotniskowiec. Trzecia jednostka tego typu wciąż nie wygląda wprawdzie zbyt imponująco na tle jedenastu, które mają w swoich zasobach USA, ale Fujian jest wyjątkową konstrukcją. Po pierwsze, przy długości przekraczającej 300 metrów, szerokości 76 metrów i wyporności 80 tys. ton jest największym chińskim lotniskowcem i najbliższym odpowiednikiem amerykańskich jednostek klasy Nimitz (wyporność 97 tys. ton).
W odróżnieniu od lotniskowców USA, nie jest napędzany energią jądrową, co oznacza konieczność regularnego tankowania (zawijania do portu albo korzystania z usług tankowca), ale Państwo Środka już zapowiedziało, że jego kolejny lotniskowiec, Type 004, "naprawi ten błąd". Co więcej, Fujian to pierwszy chiński lotniskowiec wyposażony w elektromagnetyczną katapultę EMALS, umożliwiającą start samolotów z pełnym ładunkiem broni i paliwa, co zwiększa ich zasięg operacyjny.
Eksperci mają wątpliwości
Dotychczas podobny system stosowany był jedynie na amerykańskim USS Gerald R. Ford, który uzyskał certyfikację do operacji pokładowych przy użyciu tego systemu wiosną 2022 roku. A o jakich samolotach mówimy w przypadku Fujian? Eksperci twierdzą, że z pokładu Fujian Chiny będą mogły wystrzeliwać nie tylko myśliwce J-15T, ale również nowe J-35B czy maszyny wczesnego ostrzegania KJ-600 i szkoleniowe JL-10.
Jak zwracają jednak uwagę w rozmowie z CNN byli oficerowie amerykańskich lotniskowców, mimo nowoczesnych rozwiązań, tempo operacji powietrznych na Fujian może wynosić zaledwie około 60 proc. tempa starszych lotniskowców USA… takich sprzed 50 lat. Wskazują m.in. na wąski kąt pasa lądowania oraz umiejscowienie katapult, które ograniczają przestrzeń manewrową samolotów i mogą powodować ryzyko kolizji na pokładzie.
Niemniej, budowa Fujian wpisuje się w intensywną rozbudowę chińskiej marynarki wojennej, a oficjalne przyjęcie lotniskowca na wyposażenie jest wyraźnym sygnałem rosnącej potęgi morskiej Chin i ich ambicji do stania się liczącym się graczem w wyścigu o kontrolę nad oceanami. Nie bez przyczyny mówiło się zresztą, że może on odegrać kluczową rolę w trakcie ewentualnego konfliktu zbrojnego w południowo-wschodniej części Azji.










