Niemcy zbroją się na potęgę. Kupują mnóstwo rewolucyjnych wozów dla piechoty

Niemcy gwałtownie zwiększają wydatki na obronność, stawiając na nowoczesne uzbrojenie. W ostatnim czasie zamówili oni znaczną ilość nowoczesnych wozów bojowych dla piechoty, mają one być zdolne nawet zwalczać drony.

Ta znacząca inwestycja w bojowe wozy piechoty nowej generacji potwierdza postępującą zmianę priorytetów w niemieckiej polityce obronnej. Eksperci uważają, że zakup tych pojazdów ma na celu wzmocnienie sił lądowych Bundeswehry poprzez wyposażenie jednostek grenadierów w wozy oferujące doskonały poziom ochrony i nowoczesne uzbrojenie, które, oprócz walki z pojazdami i piechotą wroga, może zwalczać również bezzałogowce. 

Nowe pojazdy wyposażą nową gałąź Bundeswehry

Niemcy chcą wyposażyć Bundeswehrę w 148 nowatorskich bojowych wozów piechoty Boxer RCT30. Mają one być zalążkiem nowego typu wojsk w niemieckiej armii. Jednostki te nazwane "wojskami średnimi" stanowić będą główny motor do modernizacji niemieckiej armii w najbliższych latach. Oparte będą one o kołowe wozy bojowe z rodziny Boxer, a ich głównymi cechami będą doskonała mobilność i znaczna siła ognia.

Reklama

Co wyróżnia nowe niemieckie wozy bojowe?

Boxer RCT30 to imponujący i innowacyjny wóz bojowy, który aktualnie robi furorę w świecie militarnym. Maszyna powstała z połączenia podwozia kołowego transportera opancerzonego Boxer, na którym posadowiono wieżę z gąsienicowego wozu Puma. W ten sposób powstała konstrukcja bardzo mobilna, ale jednocześnie oferująca wysoki poziom ochrony i silne uzbrojenie. Model jest bardzo podobny do australijskiego Boxera GTK, jednak jest to całkowicie odmienny wóz powstały specjalnie dla niemieckiej armii.

Nowy Boxer, w przeciwieństwie do bojowego wozu piechoty Puma oferuje sporą przestrzeń desantową dla 8 żołnierzy. Dzięki temu może przewozić gotowych do walki żołnierzy z pełnym ekwipunkiem i jednocześnie wspierać ich w walce. Jest to więc połączenie zalet platform Boxer i Puma.

Boxer RCT30 uzbrojony jest w 30 mm armatę automatyczną zdolną do atakowania celów na dystansach do 3 kilometrów. Na wieży pojazdu znajduje się także wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike-LR o zasięgu 4 kilometrów. Sama wieża jest zdalnie sterowana, znacznie zmniejsza to ryzyko dla załogantów i pozwala na lżejsze jej opancerzenie i tym samym zmniejszenie całkowitej wagi pojazdu, który może na drodze rozpędzić się do 100 km/h.

Możliwość rażenia dronów z głównej armaty to prawdziwy game changer

Zdolność wozu Boxer RCT30 do atakowania swoim działkiem niewielkich celów znajdujących się w powietrzu jest naprawdę potężnym usprawnieniem względem starszych konstrukcji tego typu. Ta innowacyjna funkcja możliwa jest dzięki zastosowaniu amunicji programowalnej i zapewnia mu znaczną przewagę taktyczną na współczesnym nasyconym dronami polu bitwy. Czyni to Boxera niezwykle wszechstronnym i skutecznym narzędziem walki. 

Boxery RCT30 mają zastąpić w niemieckiej armii starzejące się BWP Marder, które trafiły już w pewnej części na Ukrainę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Niemcy | Bundeswehra | bojowy wóz piechoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy