Pentagon ujawnił pełny raport dotyczący 144 tajemniczych incydentów z UFO

Departament Obrony USA w końcu opublikował historyczny raport, długo oczekiwany przez entuzjastów UFO. Wojskowi opisali w nim tajemnicze manifestacje UFO i wyrazili opinię na ich temat.

Niestety, chociaż raport opublikowany przez Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego () możemy uznać za przełomowy w temacie obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latających, które od zarania dziejów pojawiają się na niebie, to jednak nie jest tym, na co czekali fani takich zagadek.

Pentagon nie jest w stanie wytłumaczyć aż 143 z 144 odnotowanych manifestacji UFO, które miały miejsce na terytorium Stanów Zjednoczonych w ciągu ostatnich kilku dekad. Ten jeden przypadek został sklasyfikowany przez wojsko jako balon meteorologiczny. Ta sytuacja wywołała masowy uśmiech politowania na twarzach wszystkich ufologów.

Reklama

Co ciekawe, Pentagon w swoim najnowszym raporcie nie używa określenia UFO, czyli niezidentyfikowane obiekty latające, tylko UAP, czyli niezidentyfikowane zjawiska powietrzne. Tak czy inaczej, 143 incydenty nie zostały wyjaśnione, a Pentagon uważa, że jest to wina sprzętu obserwacyjnego. Co to dokładnie oznacza i jak to powinniśmy rozumieć?

A mianowicie, że systemy namierzania, identyfikacji i rejestracji obiektów umieszczone w myśliwcach czy okrętach wykazywały anomalia lub pozyskane przez nie dane są niewystarczające, by jednoznacznie stwierdzić, z czym tak naprawdę mamy do czynienia. Z jednej strony jest to sensowny argument, a jednak z drugiej można to wykorzystać jako zasłonę dymną do ukrycia prawdziwych faktów.

Wysoki rangą urzędnik rządu USA powiedział przed publikacją raportu, że: „Nie mamy wyraźnych wskazówek, że istnieje dla opisanych manifestacji jakiekolwiek pozaziemskie wytłumaczenie. Nie mamy też żadnych danych wskazujących, że którekolwiek z tych niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych jest częścią zagranicznego programu inwigilacji, ani nie mamy żadnych danych wskazujących na duży postęp technologiczny potencjalnego przeciwnika”. Warto tutaj dodać, że Chińczycy też informują o swoich problemach z UFO ().

Entuzjaści istnienia obcych cywilizacji mimo wszystko cieszą się z opublikowania tego ważnego raportu, ponieważ nie neguje on możliwości, że za omawiane manifestacje UFO/UAP mogą odpowiadać kosmici. Czyli wciąż wiemy, że nic nie wiemy. Jeśli rzeczywiście za tymi manifestacjami nie stoi żaden kraj na świecie, tylko obce cywilizacje, to znaleźli się w iście wymarzonej sytuacji. Nie ma nic lepszego jak totalna dezorientacja przeciwnika.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy