Polski Krab vs. rosyjski dron. Niezwykłe zdjęcie z Ukrainy

Na omawianym zdjęciu widać strop armatohaubicy z rozerwaną siatką, pełniącą funkcję specjalnego pancerza antydronowego. Ukraińskie social media zwracały uwagę, że zatrzymała drona kamikadze Lancet i tym uratowała Kraba. Jednak na tym samym zdjęciu dopatrzono się wskazówek, że prawda jest trochę inna.

Piotr Zbies, doktorat AGH specjalizujący się w inżynierii materiałowej zauważył, że na zdjęciu widać co najmniej jeden "kanał penetracyjny po strumieniu kumulacyjnym". To niewielki punkt przebicia pancerza przez strumień gazów materiału wybuchowego. Oznacza to, że jak klatka rozproszyła część eksplozji, tak nie zatrzymała jej w pełni.

Piotr Zbies zauważa, że to, co najprawdopodobniej uratowało polską armatohaubicę, to kierunek podejścia drona. Uniemożliwił on trafienie wartościowych elementów, nawet po przebiciu pancerza Kraba. Załoga miała więc szczęście w spotkaniu ze swoim największym wrogiem.

Rosyjskie drony Lancet to ogromna zmora polskich armatohaubic używanych przez Ukraińców. Stanowią jedną z ważniejszych broni do zwalczania artylerii. Do tej pory Rosjanie mieli zniszczyć 23 i uszkodzić 4 armatohaubice Krab.

Armatohaubica AHS Krab jest priorytetowym celem Rosjan ze względu na jej skuteczność. Od czerwca 2022 Polska wysłała i sprzedała Ukrainie łącznie 72 Kraby. Przez żołnierzy są uważane za ścisłą czołówkę, jeśli chodzi o zachodnią broń, przekazaną do walki z Rosjanami. Słyną przede wszystkim z dużej wytrzymałości.

Prototyp AHS Krab opracowano w 2001 roku, a pierwsze maszyny trafiły do testów w Wojsku Polskim w 2012. Armatohaubica stanowi polski projekt artylerii samobieżnej standardu NATO kalibru 155 mm. Wykorzystuje licencyjne podwozie koreańskich systemów K9 i wieżę z brytyjskiego AS90. Producentem Kraba jest Huta Stalowa Wola.

Parametry taktyczno-techniczne armatohaubicy AHS Krab: