Prawdziwa walka o życie. Czołg kontra drużyna piechoty [Nagranie]
Ukraińscy żołnierze opublikowali nagranie mrożącej krew w żyłach walki. Jeden ukraiński czołg T-80BW został zaskoczony przez rosyjską piechotę, która złapała go na krótkim dystansie. Kto wyszedł z pojedynku zwycięsko?
- Nagranie udostępniła 30. Brygada Zmechanizowana. Przedstawia ono pojedynek ukraińskiego czołgu z drużyną Rosjan, uzbrojonych w broń ppanc.
- Ukraińscy czołgiści znaleźli się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Rosjanie zaskoczyli ich na niezwykle bliskim dystansie.
- Załoga czołgu T-80BW mogła zginąć w każdej chwili. Nie mogąc uciec, pozostało im tylko jedno - walczyć o życie.
Tylko jeden wyjdzie z tego żywy. Pojedynek czołgu z drużyną piechoty
Do walki doszło niedaleko wioski Mińkiwska na północny-zachód od Bachmutu. Na drodze prostej drodzei ukraiński T-80BW natknął się na rosyjską drużynę piechoty, która otworzyła do niej ogień na odległości około 100 metrów.
Czołgi kojarzą się nam ze stalowymi bestiami, jednak są one niezwykle łatwym celem na tak bliskim dystansie. Sytuacja, w jakiej znaleźli się ukraińscy czołgiści, była prawdziwym koszmarem. Nie mogli się wycofać, a drzewa uniemożliwiły jazdę w bok. W mgnieniu oka pole zasłonił dym z działa, które nie ustawało w ostrzale. Ostatecznie wygrali Ukraińcy.
Mógł im pomóc dron, który nagrywał całą walkę. Prawdopodobnie obsługująca go drużyna była w kontakcie z załogą T-80BW, dając potrzebny ogląd sytuacji. Pomogło także to, że Rosjanie pudłowali w ukraiński czołg, będąc przerażonymi jego siłą ognia.
Na nagraniu widać także postać, która znajduje się w rowie obok czołgu, niewzruszony na cały ostrzał. Możliwe, że był to jeden z Rosjan, który doznał szoku i włóczył się, zanim padł w rowie.
Czołgi padają w Ukrainie jak muchy
To, że na nagraniu ukraińskiemu T-80BW udało się wyjść z walki bez szwanku, można uznać niemal za cud. W standardowych warunkach czołg powinien mieć ze sobą wsparcie piechoty czy wozów bojowych, aby nie zostać zniszczonym przez piechotę. Szczególnie w takim terenie, jaki widać na nagraniu.
Wojna w Ukrainie dobitnie pokazała, że na współczesnym polu bitwy królują ręczne wyrzutnie pocisków czy granatów ppanc. Zwykły żołnierz jest nimi w stanie zniszczyć nawet najpotężniejsze pojazdy jak najnowocześniejszy czołg wojny, czyli rosyjski T-90M. Tym samym używając sprzętu za tysiące dolarów, można obrócić we wrak maszyny za grube miliony.
To dzięki temu, że Rosjanie puszczali swoje czołgi bez osłony, Ukraina obroniła Kijów. Rosyjskie zagony pancerne miały za zadanie jak najszybciej wjechać do stolicy Ukrainy. Przez to były szybko unieszkodliwiane przez ukraińskich żołnierzy. Jak podaje portal Oryx Rosjanie od początku wojny stracili prawie 1900 czołgów.
