Putin zbuduje w Ukrainie podwodny tunel prowadzący na Krym

Rosjanie i Chińczycy chcą wspólnie wybudować podwodny tunel, który miałby biec pod Cieśniną Kerczeńską i prowadzić na Krym. Będzie on służył transportowi broni na półwysep.

Putin chce zbudować w Ukrainie podwodny tunel prowadzący na Krym
Putin chce zbudować w Ukrainie podwodny tunel prowadzący na Krym123RF/PICSEL

Ostatnimi czasy, Rosjanie mają wielkie plany związane z realizacją wielu strategicznych i zakrojonych na ogromną skalę inwestycji budowalnych. W zeszłe wakacje pojawił się plan budowy 250-kilometrowej nowej trasy kolejowej na Ukrainie biegnącej na Krym, która połączy Rostów nad Donem z Mariupolem, Berdiańskiem, Melitopolem i Armiańskiem.

Rosjanie już są w trakcie budowy trasy kolejowej, a obecnie znajdują się mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Donieckiem a Mariupolem. Co ciekawe, armia oddała już do użytku nowy most na rzece Kalmius w miejscowości Małowodne-Burne. Obecnie odcinek ma kilkadziesiąt kilometrów długości. Trasa ma pozwolić stworzyć nowy szlak logistyczny przeznaczony do zaopatrywania armii.

Kreml chce zbudować podwodny tunel na Krym

Tymczasem obecnie Kreml ma o wiele większe plany związane z Ukrainą. Okazuje się, że Rosjanie chcą wykorzystać firmy z Chin do budowy podwodnego tunelu biegnącego na Krym, który miałby biec pod Cieśniną Kerczeńską. Według koncepcji przedstawionej przez Washington Post, ten obiekt byłby alternatywą dla mostu Kerczeńskiego (Krymskiego). Dzięki niemu, Rosjanom łatwiej byłoby dostać się na okupowane terytorium Ukrainy i zwiększyć przewagę na froncie.

Zachodni eksperci uważają jednak, że nowe, imperialistyczne plany Kremla, czyli realizacja tak ogromnej inwestycji, będzie bardzo kosztowna, czasochłonna, ale jak najbardziej możliwa. Rosjanie nie mają innego wyjścia. Most Krymski jest bezustannie zagrożony atakami rakietowymi i kwestią czasu jest tylko jego zniszczenie przez Siły Zbrojne Ukrainy.

Rosja chce ochronić Krym i lepiej zaopatrywać front

Dodatkowo niedawno pojawił się raport ISW, który wskazuje, że utrzymanie bezpieczeństwa Mostu Krymskiego kosztuje Kreml tak ogromne pieniądze, że byłoby taniej zbudować podwodny tunel, jakiemu niestraszne będą ukraińskie rakiety.

Washington Post podał, że inwestycja byłaby ryzykowna dla Chin, jeśli zdecydowałyby się w niej uczestniczyć. Pekin nigdy oficjalnie nie uznał aneksji półwyspu należącego zgodnie z prawem do Ukrainy. Chińskie przedsiębiorstwa rykoszetem mogłyby paść ofiarą sankcji, jakie USA oraz Unia Europejska nałożyłyby na Rosję za budowę tunelu.

Podwodny tunel ma kosztować 5 mld dolarów

Amerykańska gazeta skontaktowała się z przedstawicielem wspomnianego konsorcjum, jednak ten odmówił rozmowy. Tak samo zachował się rosyjski biznesmen Władimir Kałużny, również zaangażowany w projekt. Jakiś czas temu w krymskim Sewastopolu powstało już nawet chińsko-rosyjskie konsorcjum firm, mające odpowiadać za budowę tunelu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas