Rosja zbombardowała Kijów za atak terrorystyczny w Moskwie
Dziś rano (25.03) Rosja dokonała kolejnego ataku rakietowego na Kijów. Armia użyła wielu pocisków, a na części z nich pojawił się wymowny napis "za Krokus", czyli centrum handlowe pod Moskwą, które stało się miejscem ataku terrorystycznego.
Kreml właśnie przeprowadził jeden z największych w historii ataków na stolicę Ukrainy. Użyto wielu różnego typu pocisków. Prorosyjskie media informują, że była to bezpośrednia odpowiedz Władimira Putina za pomoc władz Ukrainy w przeprowadzeniu ataku terrorystycznego w podmoskiewskim kompleksie Crocus City Hall.
Co ciekawe, w propagandowych rosyjskich mediach pojawiły się zdjęcia pocisków, które miały uderzyć w Kijów. Napisano na nich markerami "za Krokus", co ma wskazywać, że Kreml upatruje pomocy Ukraińców w zorganizowaniu ataku terrorystycznego pod Moskwą. Oczywiście, ani władza, ani rosyjskie służby do tej pory nie przedstawiły żadnych wiarygodnych dowodów na powiązanie terrorystów z władzami Ukrainy.
Kreml obwinia Kijów za atak terrorystyczny
Kreml twierdzi, że w związku z tym tragicznym wydarzeniem zatrzymano 11 osób, w tym czterech napastników. Oficjalnie pod przeprowadzeniem tego zamachu podpisali się przedstawiciele Państwa Islamskiego prowincji Chorasan. Jednocześnie w sieci opublikowali oni oświadczenie: "Zadamy wam taki cios w głowę, że zapamiętają go wszystkie pokolenia (...) Oczekujcie bardzo ciężkich, śmiertelnych, krwawych, bolesnych, piekielnych i niszczycielskich ciosów. Bardzo szybko!".
Atak terrorystyczny w Rosji miał być odwetem za działania Kremla przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego w Afganistanie, Czeczenii, Syrii czy krajach Afryki. Nie można nie wspomnieć, że regularna armia przy wsparciu Grupy Wagnera na porządku dziennym pacyfikowała oddziały ISIS, a dowództwo dżihadystów wielokrotnie ostrzegało, że spotka się to z potężnym i krwawym odwetem.
144 ofiary ataku Państwa Islamskiego pod Moskwą
W poniedziałek w godzinach porannych w rosyjskich mediach pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 144, a w szpitalach wciąż pozostaje 97 osób poszkodowanych w wyniku zamachu. W sieciach społecznościowych pojawiły się doniesienia, że ujęci bojownicy ISIS byli brutalnie traktowani przez rosyjskich funkcjonariuszy, m.in. jednemu z nich odcięto fragment ucha, a inny miał być torturowany elektrowstrząsami.
W ataku na Kijów użyto absolutnie najnowszych i najpotężniejszych pocisków 3M22 Zircon. To broń hipersoniczna, która weszła do użycia na początku 2023 roku. Szczątki sekcji napędowej pocisku zostały odkryte przez stronę ukraińską niedaleko miejsca tragedii. Kreml drugi raz użył tych potężnych pocisków. Ich atrybutem jest fakt, że mogą przedrzeć się przez niemal każdy system obrony powietrznej.
Rosjanie użyli hipersonicznego superpocisku 3M22 Zirkon
3M22 Zirkon to przeciwokrętowy hipersoniczny pocisk manewrujący. Rozmieszczane są one m.in. na wielozadaniowych atomowych okrętach podwodnych projektu Jasień, które po wystrzeleniu z Morza Czarnego mogą dosięgnąć większości terytoriów Ukrainy.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!