Szwecja pomoże Ukrainie urządzić pogrom rosyjskich czołgów

Filip Mielczarek

Filip Mielczarek

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Jak informują Siły Zbrojne Ukrainy, w ciągu ostatnich 10 dni udało się zniszczyć aż 80 rosyjskich czołgów. Rosjanie produkują ich 12 sztuk w skali miesiąca, więc jest to ogromne wydarzenie. Sytuacja armii Putina ma się jeszcze pogorszyć, ponieważ Ukraina otrzyma nową, potężną broń ze Szwecji.

Szwecja pomoże Ukrainie urządzić pogrom rosyjskich czołgów
Szwecja pomoże Ukrainie urządzić pogrom rosyjskich czołgówSZU/Mil.UAmateriały prasowe

Szwecja ogłosiła największy w historii pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy. Wartość wsparcia to, bagatela, 1,2 miliarda dolarów. W jej ramach, Siły Zbrojne Ukrainy wzbogacą się o ponad 1000 "zabójców czołgów", czyli niezwykle skutecznych pocisków TOW oraz sporą liczbę przeciwpancernych zestawów AT-4.

Eksperci militarni tłumaczą, że w kolejnych miesiącach to właśnie europejskie kraje NATO przejmą inicjatywę w kwestii pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jest to pokłosie ograniczenia wysyłki sprzętu przez Stany Zjednoczone pod przywództwem Donalda Trumpa. W kolejnych tygodniach możemy spodziewać się przedstawienia licznie nowych pakietów wsparcia dla Kijowa.

Nadchodzi pogrom rosyjskich czołgów, dzięki AT-4

Tymczasem jak podaje szwedzki MON, armia wyśle do Ukrainy m.in. 16 łodzi szturmowych CB90, 1,5 tysiąca pocisków przeciwpancernych TOW, 200 systemów przeciwpancernych AT-4 i 23 stacje bojowe z milionem sztuk amunicji. Największą uwagę zwraca jednak broń AT-4. Ukraińscy żołnierze już nie mogą doczekać się jej w użyciu. Zapewniają oni, że dzięki niej będzie można o wiele skutecznej pacyfikować rosyjskie szturmy pancerne na swojej ziemi w obwodzie kurskim czy na ukraińskim obwodzie charkowskim i donieckim.

AT-4 pozwoli spacyfikować 100 czołgów tygodniowo i pobić kolejny rekord jakim jest 80 czołgów w 10 dni. Rosjanie są w stanie miesięcznie wyremontować zaledwie 12 sztuk czołgów, zatem pancerna pięść Władimira Putina może upaść jeszcze przed latem, a nie z końcem roku, jak wcześniej spekulowano.

AT-4 to potężna broń przeciwpancerna

AT-4 to niekierowana przenośna jednorazowa bezodrzutowa broń przeciwpancerna kalibru 84 mm, ważąca 6,7 kilogramów i mierząca ok. 1 metra długości, która może strzelać pociskami o wadze 1,8 kilogramów na zasięgu ok. 300 metrów. To w zupełności wystarczy, by w krótkim czasie zorganizować prawdziwy pogrom rosyjskim czołgom.

Prace nad tą bronią, która miał zostać następcą wysłużonego Pskott m/68, ruszyły w latach 80. ubiegłego wieku i niedługo później rozwiązaniem zainteresowała się nie tylko szwedzka, ale i amerykańska armia - granatnik w zmodyfikowanej i wyposażonej w nowe przyrządy celownicze trafił na jej wyposażenie jako M136 AT-4.

Jego najlepszą reklamą jest fakt, że w następnych latach trafił do uzbrojenia kilkudziesięciu armii świata. Co ciekawe, pewną liczbą tych granatników dysponuje też polska armia. Mamy tu zatem do czynienia z jedną z najpopularniejszych lekkich broni przeciwpancernych na świecie, będącą ogromnym sukcesem sprzedażowym Saab.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Słynne muzeum jest w złym stanie. Luwr wymaga remontuAFP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na