Tureckie czołgi otrzymają one nowoczesny system kierowania ogniem Volkan-M

Ankara szykuje się do zmodernizowania wszystkich swoich czołgów podstawowych M60TM, które otrzymają m.in. nowoczesny system kierowania ogniem krajowej produkcji, Volkan-M. Turcja szykuje także czołg Altay nowej generacji.

Turcja pod względem militarnym na nikogo się nie ogląda i chce być samowystarczalna. Ankara chce wyposażyć wszystkie swoje czołgi M60TM, których jest 170, w nowy system Volkan-M rodzimej produkcji. Modernizację przeprowadzi turecka firma Aselsan, z którą już turecki rząd podpisał umowę.

System Volkan-M został opracowany w Turcji w całości z tureckich komponentów i jest częścią projektu Fırat M60T, który dotyczy czołgów z tego kraju. Modernizacja sprzętu wojskowego jest konieczna, ponieważ obecnie maszyny są przestarzałe, zarówno pod względem technologicznym, jak i operacyjnym. Jednakże Ankara stawia teraz przede wszystkim na czołg nowej generacji Altay, który jest w trakcie testów. Zanim pierwsze czołgi tego typu zjadą z taśmy produkcyjnej, Turcja będzie musiała korzystać z czołgów M60T. Wdrożenie czołgu Altay może zająć lata. Oprócz nowego systemu kierowania ogniem czołg M60T ma być wyposażony także w nowy system komunikacji i informacji o zarządzaniu danymi, a także w dodatkowy pancerz.

Reklama

Co jest wyjątkowego w nowym systemie Volkan-M?

System Volkan-M ma zapewniać uproszczoną architekturę całego systemu, efektywną widoczność w dzień i w nocy, funkcje kierowania ogniem w stacjonarnych i/lub mobilnych warunkach bojowych, pogodowych i terenowych. Dodatkowo ma odznaczać się wysokim prawdopodobieństwem trafienia celu za pierwszym strzałem. Całość ma zapewnić czołgom najwyższy poziom zdolności bojowych w warunkach wojny.

Volkan-M został opracowany przez Turcję z powodu nałożonych przez USA na ten kraj sankcji gospodarczych. Restrykcje wprowadzono po tym, jak Ankara zakupiła rosyjski system obrony powietrznej S-400. Taka sytuacja zmusiła Turcję do większego zaangażowania się w rodzime projekty wojskowo-inżynieryjne.

Dzięki temu kraj ten opracował własne drony, rozpoczął prace nad własnym silnikiem do czołgu Altay, czy zaczął produkować własne pociski powietrze-powietrze i powietrze-ziemia, by zmodernizować swoją flotę samolotów F-16. Ponadto Turcy zainwestowali i rozwinęli systemy obrony powietrznej, wojskowe systemy przybrzeżne oraz morskie, a także amunicję kierowaną.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt wojskowy | Turcja | czołg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy