Ukraina dostała od USA pociski o zasięgu aż 900 kilometrów

Siły Zbrojne Ukrainy od jakiegoś czasu posiadają amerykańskiej produkcji pociski wabiące ADM-160B MALD o zasięgu aż 900 kilometrów, które są używane w boju u boku potężnych pocisków Storm Shadow. Dzięki nim udało się zniszczyć wiele rosyjskich systemów obrony wartych miliardy dolarów.

Ukraina dostała od USA pociski o zasięgu aż 900 kilometrów
Ukraina dostała od USA pociski o zasięgu aż 900 kilometrówRaytheon123RF/PICSEL

Pociski wabiące ADM-160B MALD wraz z potężnymi pociskami Storm Shadow to idealny tandem, który pokazał już swoje możliwości podczas wielu spektakularnych ataków na rosyjskie systemy obrony powietrznej i okręty. Ukraińcy wyrządzili z ich pomocą Kremlowi straty na dziesiątki miliardów dolarów.

Najbardziej znany atak tego tandemu miał miejsce niedawno na Ługańsk, czyli miasto leżące w obwodzie ługańskim na Ukrainie, okupowane przez Rosjan od 2014 roku. Pociski wystrzelone zostały z myśliwca MiG-29. Zniszczono tam budynek przedsiębiorstwa Polypak, zlokalizowanego na terenie byłych Zakładów Maszynowych. W ataku wykorzystano również pociski Storm Shadow.

Ukraina dostała od USA pociski o zasięgu aż 900 kilometrów

To najpotężniejsza z dotychczas przekazanych broni armii Ukrainy. Pociski Storm Shadow mają zasięg od 250 do 300 kilometrów. Atak nimi był wspomagany właśnie pociskami wabiącymi ADM-160B MALD, których zadaniem było oszukanie rosyjskich systemów obrony powietrznej. Obie bronie we współpracy sprawiły się wyśmienicie. Cel został całkowicie zniszczony.

ADM-160B MALD (Miniature Air-Launched Decoy) może przenosić do czterech ładunków na pułapie do 12 tysięcy metrów i na odległość do 920 kilometrów z prędkością 0,91 Ma przez 90 minut. Imitator ma 2,84 m długości, 1,71 m rozpiętości i 115 kilogramów masy całkowitej.

Niesamowite możliwości pocisków ADM-160B MALD

Co ciekawe, podczas ataku w Ługańsku, użyto pocisków Storm Shadow wystrzelonych z pokładów ukraińskich myśliwców Su-24, a MALD z MiG-29. Brytyjskie pociski zostały wyposażone w bardzo efektywny silnik turboodrzutowy Turbomeca Microturbo TRI 60-30 o ciągu 5,4 kN. Pozwala on rozpędzić Storm Shadow do nawet 1000 km/h. Pocisk ma długość 510 cm, szerokość 63 cm i wysokość 48 cm.

Atrybutem Storm Shadow jest możliwość lotu do wyznaczonego celu bardzo nisko nad ziemią, co bardzo utrudnia wrogowi jego wykrycie przez nawet najlepsze systemy obrony powietrznej. Nie można tutaj nie wspomnieć, że pociski te mogą być zintegrowane z ukraińskimi samolotami. Integracja pocisków mogła odbyć się np. w Polsce, w zakładach w Bydgoszczy lub Mielcu.

Gamingowa transformacja
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas