Ukraina musi przerobić samoloty. Ma patent na pociski SCALP
Francja przekaże Ukrainie pociski SCALP-EG. To odpowiednik sławnego Storm Shadow. Od razu pojawiło się pytanie, czy uda się wprowadzić francuskie pociski na poradzieckie samoloty. Jest na to prosty sposób.
"Francja przekaże Ukrainie pociski dalekiego zasięgu SCALP-EG" - zapowiedział we wtorek przed szczytem NATO prezydent Emmanuel Macron.
SCALP-EG to ekwiwalent brytyjskich pocisków Storm Shadow, które już dokonują zniszczeń wśród rosyjskich wojsk. Tym samym Ukraina ma zapewnioną kolejną broń, którą może precyzyjnie atakować newralgiczne pozycje rosyjskiej armii.
Jako że są to pociski powietrze-ziemia, naturalnie będą odpalane z samolotów. Stąd część obserwatorów zaczęła się zastanawiać, jak Ukraińcy przygotują maszyny do przenoszenia tej zachodniej broni. Mimo że pierwotnie nie była ona przewidziana do wykorzystania w poradzieckich samolotach, jest na to swoisty patent, który Ukraińcy wykorzystują w pociskach Storm Shadow.