Ukraina otrzyma czołgi Leopard 1? Przekazać chce je zwykły obywatel Belgii

Freddy Versluys, właściciel jednego z największych prywatnych arsenałów w Europie, chce wysłać do Ukrainy swoje czołgi Leopard 1. Sam twierdzi, że "powinny zobaczyć trochę akcji” i wspomóc tym walkę z Rosjanami. Na przeszkodzie stoją jednak kwestie finansowe stawiane przez rząd belgijski.

Ukraina może niedługo otrzymać czołgi Leopard 1 od jednego z największego prywatnego arsenału w Europie
Ukraina może niedługo otrzymać czołgi Leopard 1 od jednego z największego prywatnego arsenału w EuropieKrauss-Maffei Wegmannmateriały prasowe
Ukraina może niedługo otrzymać czołgi Leopard 1 od jednego z największego prywatnego arsenału w Europie
Ukraina może niedługo otrzymać czołgi Leopard 1 od jednego z największego prywatnego arsenału w EuropieKrauss-Maffei Wegmannmateriały prasowe

  • Freddy Versluys jest właścicielem belgijskiej firmy OIP, która zajmuje się głównie skupowaniem starego sprzętu wojskowego europejskich armii.
  • W swoim arsenale posiada prawie 500 ciężkich pojazdów, w tym czołgi Leopard 1, które chce wysłać do Ukrainy. Widzi na to szanse po zapowiedzi Niemiec o dostarczeniu nowszych Leopardów 2.
  • Versluys chce odsprzedać Leopardy 1 Belgii, aby ta mogła je wysłać w pakiecie pomocy do Ukrainy. Niemniej na razie rząd belgijski odrzuca propozycje, twierdząc, że Versluys żąda za dużo pieniędzy.
  • Leopard 1, mimo że słabszy od Leoparda 2, mógłby okazać się dużym wsparciem na wojnie. Kijów od dawna zabiegał o przekazanie tych czołgów.

Prywatny Leopard 1 trafi do Ukrainy?

Jak donosi The Guardian Freddy Versluys w swoim prywatnym hangarze posiada 50 czołgów Leopard 1. Zakupił je w 2014 roku od belgijskiej armii, która pozbywała się starego sprzętu. Gdy w grudniu 2022 roku niemiecki rząd zgodził się na wysłanie czołgów Leopard 2, Versluys zauważył możliwość przekazania swoich Leopardów Ukrainie.

Firma OIP Versluysa zajmuje się skupowaniem starego sprzętu wojskowego europejskich armii. Część z nich sprzedaje dalej jednak w większości zachowuje je we własnym arsenale. Obok Leopardów znajdują się w nim m.in. austriackie czołgi lekkie SK-105
Firma OIP Versluysa zajmuje się skupowaniem starego sprzętu wojskowego europejskich armii. Część z nich sprzedaje dalej jednak w większości zachowuje je we własnym arsenale. Obok Leopardów znajdują się w nim m.in. austriackie czołgi lekkie SK-105

Obecnie prowadzi rozmowy z rządem belgijskim, na temat odsprzedaży czołgów Leopard 1. Kraj po otrzymaniu maszyn mógłby wysłać je w ramach pomocy Ukrainie. Władze stwierdziły, że jak są tym zainteresowane, to Versluys miał podyktować za duże ceny, a same czołgi nie są w gotowości bojowej.

Rozmowy nadal trwają, ale nie zamierzam płacić pół miliona za czołg, który nie jest w ogóle gotowy do walki
Minister Obrony Belgii, Ludivine Dedonder, cytowana przez The Guardian

Versluys odpowiada, że nawet nie podał jeszcze ceny za Leopardy. Stwierdza, że muszą one jeszcze przejść przegląd i potrzebne naprawy, których koszt dla każdego czołgu może wynieść nawet milion euro. Podkreśla przy tym, że jak liczy na uczciwą zapłatę, nie kieruje się tu wielkim zarobkiem. Sam mówi, że jakby chciał tylko pieniędzy, to sprzedałby je do innych krajów nadal używających Leopardów. A on chce, aby dostała je Ukraina.

Wszyscy myślą, że zarabiamy dużo pieniędzy, ale rozejrzyjcie się wokół, do tej pory hangar jest pełen. Przyjęliśmy te czołgi, kiedy nikt ich nie chciał. Teraz bardzo chciałbym je zobaczyć w Ukrainie
Freddy Versluys w rozmowie dla The Guardian.
Freddy Versluys już wcześniej wspomógł Ukrainę w wojnie, odsprzedając Wielkiej Brytanii 46 swoich opancerzonych wozów transportowych M113. Jednak przekazanie czołgów Leopard 1 to już inna liga pomocy
Freddy Versluys już wcześniej wspomógł Ukrainę w wojnie, odsprzedając Wielkiej Brytanii 46 swoich opancerzonych wozów transportowych M113. Jednak przekazanie czołgów Leopard 1 to już inna liga pomocyRainer LippertWikipedia

Leopard 1. Co potrafi starszy brat Leoparda 2?

Leopard 1 to konstrukcja, która weszła do służby w latach 60. XX wieku do armii RFN. Został opracowany jako nowy niemiecki czołg podstawowy drugiej generacji, który miał spełnić wymogi nowoczesnego pola bitwy tj. zarówno móc walczyć na równi z nowymi radzieckimi czołgami jak T-64 i operować w warunkach skażenia po ataku nuklearnym.

Druga wersja prototypu czołgu Leopard 1. Był on pierwszym niemieckim czołgiem skonstruowanym po II wojnie światowej
Druga wersja prototypu czołgu Leopard 1. Był on pierwszym niemieckim czołgiem skonstruowanym po II wojnie światowejWikipedia

Czołg charakteryzuje się naciskiem na szybkość i siłę ognia, poświęcając grubość pancerza. Na główne uzbrojenie wykorzystuje brytyjskie działo 105 mm Royal Ordnance L7A3 L/52, posiadające dobre właściwości balistyczne. Nie może się jednak równać ze 120 mm armatą Leoparda 2A4 a tym bardziej 2A6, które trafią do Ukrainy.

Leopard 1 w Ukrainie może poradzaić sobie ze starszymi rosyjskimi czołgami, ale w starciu z takimi maszynami jak T-80 czy T-90 będzie miał duże problemy
Leopard 1 w Ukrainie może poradzaić sobie ze starszymi rosyjskimi czołgami, ale w starciu z takimi maszynami jak T-80 czy T-90 będzie miał duże problemyKrauss-Maffei Wegmannmateriały prasowe

Leopard 1 posiada 10-cylindrowy silnik o mocy 830 koni mechanicznych. Pozwala on rozpędzić maszynę do maksymalnie 65 km\h. Leopard 1 ze względu na cieńszy pancerz jest stosunkowo lekki, ważąc tylko 42,5 tony. Może mu to pomóc w operowaniu na grząskim terenie ukraińskich pól. Jednak nie zwiększy mobilności w porównaniu do Leoparda 2, gdyż ten ma znacznie lepszy stosunek mocy do masy.

Leopardy w hangarze Versluysa to wersje Leopard 1A5(BE), czyli ostatnie seryjne modyfikacje z lat 80. przeznaczone dla armii belgijskiej. Posiadają standardowe ulepszenia A5 jak system kierowania ogniem EMES 18, które przy wprowadzeniu montowano już w Leopardach 2. Ponadto zwiększono efektywność monitorowania terenu w nocy i w złej pogodzie. Leopard 1A5(BE) może także korzystać z ulepszonych pocisków m.in. APFSDS, które opracowano do niszczenia czołgów T-72.

Podczas możliwego starcia w Ukrainie T-72 vs. Leopard 1 obie maszyny mają wobec siebie równe szanse
Podczas możliwego starcia w Ukrainie T-72 vs. Leopard 1 obie maszyny mają wobec siebie równe szanseKrauss-Maffei Wegmannmateriały prasowe

Leopard 1 dla Ukrainy. Stara maszyna, nadal wiele warta na wojnie z Rosją

Naturalnie ze względu na swoją leciwą konstrukcję, Leopard 1 nawet w najnowszej modyfikacji nie jest tak dobry, jak zachodnie maszyny przekazane Ukrainie w ostatnim czasie. Znacząco ustępuje nie tylko czołgom Leopard 2 czy Abrams, ale także wozom bojowym Bradley czy Marder.

Niemniej dalej stanowiłby ważne uzbrojenie. Leopard 1 to szybka konstrukcja, która może sprawdzić się w możliwej ofensywie na wiosnę, gdzie będzie liczyła się mobilność. Ponadto Leopard 1 jest w stanie nawiązać równą walkę z rosyjskimi starszymi czołgami jak T-62, T-64, czy wcześniejszymi wersjami T-72. A to właśnie te czołgi stanowią główną siłę rosyjskich wojsk pancernych w Ukrainie.

Freddy Versluys twierdzi, że jeśli Belgia nie będzie chciała odkupić od niego czołgów, aby wesprzeć Ukrainę, to ma innych kupców. Według niego zainteresowane są Niemcy, Wielka Brytania czy kraje skandynawskie, które mogą się zgodzić na kupno jego Leopardów, aby wysłać je w swoich pakietach. Versluys zarzeka się nawet, że prowadzi nawet bezpośrednie rozmowy z Kijowem, aby przyspieszyć proces wysłania swoich czołgów do Ukrainy.

Ołów i szkło. Witrażowe dziedzictwo czeka kryzys?AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas