Ukraińcy oddali swoje systemy HIMARS? Zaskakujące zdjęcia

W sieci pojawiły się zdjęcia wyładunku na jednym z amerykańskich lotnisk systemów rakietowych HIMARS w barwach ukraińskiej armii. To także pierwsze dowody na uszkodzenie tych wyrzutni w walkach z Rosjanami

W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia uszkodzonych ukraińskich systemów M142 HIMARS. Wysłano je do USA
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia uszkodzonych ukraińskich systemów M142 HIMARS. Wysłano je do USALance Cpl. Mary Linniman Wikimedia
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia uszkodzonych ukraińskich systemów M142 HIMARS. Wysłano je do USA
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia uszkodzonych ukraińskich systemów M142 HIMARS. Wysłano je do USALance Cpl. Mary Linniman Wikimedia

Ukraińcy wysłali systemy HIMARS do USA

Systemy rakietowe HIMARS (High Mobility Artillery Rocket System) to jedna z najskuteczniejszych broni Zachodu, która zwalcza rosyjską inwazję na Ukrainę. Wyrzutnie cechują się niezwykłą celnością i sieją spustoszenie w szeregach Rosjan. Ci propagandowo głoszą, że udało im się zniszczyć prawie wszystkie wyrzutnie, co jest zwykłą bzdurą.

Nie oznacza to oczywiście, że w warunkach trudnej walki któryś z systemów HIMARS nie został uszkodzony. Dowodem są zdjęcia pokazujące dwa uszkodzone systemy w ukraińskich barwach, wyładowywane na amerykańskim lotnisku w Harrisburg. To pierwsze dowody, że udało się uszkodzić te systemy.

Pierwsze uszkodzone wyrzutnie HIMARS

Bez kontekstu można nawet uznać, jakby Ukraińcy oddali z powrotem tak ważne dla nich wyrzutnie, jednak podróż do USA to najprawdopodobniej wymóg napraw, jakie mają przejść systemy, aby móc wrócić do walki z Rosjanami. Z samych zdjęć trudno jednak zidentyfikować dokładny stan uszkodzeń.

Możliwe też, że wyrzutnie zostaną dokładnie przeanalizowane np. pod kątem skuteczności ochrony przed ostrzałem. Może to dać ważne informacje pod kątem przyszłych ulepszeń systemów HIMARS. Należy bowiem pamiętać, że wojna na Ukrainie to dla firm zbrojeniowych prawdziwy poligon doświadczalny.

Systemy HIMARS to koszmar Rosjan

Do tej pory Ukraina miała otrzymać od USA 39 systemów artylerii rakietowej HIMARS. Na froncie zaczęły pojawiać się w czerwcu 2022 roku i od razu zmieniły przebieg walk. Okazało się, że nawet nieliczne zachodnie systemy potrafią zdziałać prawdziwe cuda w porównaniu do starej poradzieckiej artylerii.

Wyrzutnie M142 HIMARS wykorzystują na Ukrainie m.in. pociski M30/M31 GMLRS. Pozwalają na precyzyjne uderzenie nawet na odległość 70 kilometrów. Dzięki nim Ukraińcy mogą paraliżować rosyjską logistykę na fragmentach frontu lub uderzać nawet na zbiorowiska ciężkiego rosyjskiego sprzętu.

Co więcej, na Ukrainie wyrzutnie HIMARS wystrzeliwały nawet pociski balistyczne MGM-140 ATACMS Block I o zasięgu aż 130 kilometrów. Ostrzelały m.in. rosyjskie bazy lotnicze w okupowanych Berdiańsku i Ługańsku, niszcząc mnóstwo rosyjskich śmigłowców. Niemniej liczba tych pocisków przekazanych Ukrainie była tak mała, że nie wywołały większego strategicznego efektu.

System artylerii rakietowej M142 HIMARS
System artylerii rakietowej M142 HIMARSStaff Sgt. Ricardo Hernandez-ArochoWikimedia

Parametry taktyczno-techniczne systemów artylerii rakietowej M142 HIMARS

  • Załoga: 3 osoby
  • Długość: 7 m
  • Szerokość: 2,4 m
  • Wysokość: 3,2 m
  • Masa bojowa: 16200 kg
  • Liczba przenoszonych rakiet: 6 rakiet kalibru 227 mm
  • Maksymalny zasięg rakiet:
  • Napęd: silnik diesla Caterpillar C7 o mocy 300 KM
  • Prędkość maksymalna: 85 km/h
  • Zasięg jazdy: 480 km
Jak fotografia zmieniła naszą rzeczywistość przez ostatnie 200 lat?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas